Press "Enter" to skip to content

Nieznane zdjęcie

Spread the love

Dzięki uprzejmości świdnickiego kolekcjonera Dariusza Sieńki jako pierwsi możemy przedstawić niepublikowane do tej pory i nieznane zdjęcie, przedstawiające kolumnę wojskową, która przejeżdża ulicą Długą w Świdnicy.

Nieznane do tej pory zdjęcie, udostępnione ŚPH przez Dariusza Sieńkę

Zdjęcie wykonane zostało prawdopodobnie około lat 1937-1940. Rusztowanie z prawej strony zasłania remontowaną kamienicę oznaczoną obecnie numerem 22-24. O ile samo ujęcie tej części ulicy było dość często tematem chociażby wydawanych przed 1945 r. pocztówek, o tyle przejazd kolumny wojskowej przez centrum miasta wzbudził ciekawość nie tylko naszą, ale także ówczesnych mieszkańców Świdnicy, którzy obserwują go z rusztowań, chodników i wejść do sklepów.

Dzięki pomocy szefa Żarowskiej Izby Historycznej Bogdana Muchy, udało się zidentyfikować wyposażenie kolumny wojska.


Działko przeciwpancerne Panzerabwehrkanone 36 (3,7 cm PaK 36)

Na pierwszym planie u dołu zdjęcia widać osłonę holowanego działka przeciwpancernego Panzerabwehrkanone 36 (3,7 cm PaK 36). Armata ta została opracowana w 1925 r. w zakładach Rheinmetall AG w Düsseldorfie i do produkcji seryjnej weszła w 1928 r., będąc w ówczesnym czasie jednym z najlepszych lekkich dział przeciwpancernych na świecie. Zresztą dość szybko licencja na produkcję tych dział w kolejnych jego wersjach rozwojowych została sprzedana m.in. do Japonii, Włoch i ZSRR.

Bojowo po raz pierwszy działo 3,7 cm PaK 36 zostało wykorzystane z powodzeniem podczas wojny domowej w Hiszpanii, wykazując się dużą skutecznością, podobnie zresztą jak i podczas kampanii wrześniowej w Polsce. Skuteczność ta okazała się zdecydowanie mniejsza wobec silniej opancerzonych czołgów francuskich i angielskich podczas walk o Francję w 1940 r. Niemal całkowicie bezużyteczne okazały się te działa po agresji Niemiec na ZSRR. Posiadały bowiem zbyt mały kaliber i siłę rażenia, aby skutecznie zwalczać radzieckie czołgi T-34. Niemieccy żołnierze żartobliwie nazwali wówczas to działo „Anklopf” („Kołatka”), gdyż pociski z niego wstrzelone nie były w stanie przebić radzieckich pancerzy, jedynie w nie… „stukając”. Skuteczność próbowano poprawić wprowadzając do użycia nową amunicję w postaci nadkalibrowych pocisków kumulacyjnych, ale ostatecznie zdecydowano się na zastąpienie dział 3,7 cm PaK 36 armatą o większym kalibrze i skuteczności – 5 cm PaK 38.

Samochód Horch 901, produkowany w latach 1936-1942 w Zwickau

Na zdjęciu działa te holowane są przez opracowane specjalnie dla jednostek Wehrmachtu samochody Horch 901. Ich projekt powstał w zakładach Horch the Auto Union w Zwickau w latach 1935-1936. Samochody te posiadały napęd na cztery koła i w zależności od wersji posiadały silnik o mocy 80 i 90 KM. W sumie od 1937 do 1943 r., kiedy zaprzestano jego produkcji, z taśm montażowych zjechało ponad 35 tysięcy tych samochodów w różnych wersjach i z rożnymi silnikami. Wcześniejsze i późniejsze wersje samochodów łatwo można rozróżnić po zapasowych kołach nośnych, które w pierwszych seriach znajdowały się na środku wozu po jego bokach, a w późniejszych wersjach były schowane wewnątrz samochodu.

Perspektywa wykonanego zdjęcia nie pozwala na dokładne policzenie ilości wozów w kolumnie, ale jest ich minimum pięć. Przy założeniu, że zdjęcie zostało wykonane nie z ostatniego a na przykład jednego ze środkowych wozów kolumny, niewykluczone, że mogła ona liczyć 12 wozów holujących działa. Odpowiadałoby to ilości tych dział, jakie pod koniec lat 30. XX wieku, a więc w okresie, kiedy wykonane zostało zdjęcie, znajdowały się na wyposażeniu niemieckich pułków piechoty. W skład pułku wchodziła bowiem kompania dział przeciwpancernych, złożona z czterech plutonów (po 3 działa w plutonie dawało właśnie 12 sztuk). Wyjątkowo duże nasycenie niemieckich pułków piechoty bronią maszynową i bezpośredniego wsparcia nie miało zresztą na początku II wojny światowej żadnego odpowiednika w innych armiach. Jako ciekawostkę warto podać, że każdy pułk w 1939 r. posiadał na wyposażeniu: 108 ręcznych karabinów maszynowych, 24 ciężkie karabiny maszynowe, 27 granatników 50 mm, 18 moździerzy 81 mm, 12 dział przeciwpancernych 37 mm (nasze działa ze zdjęcia), 6 lekkich dział piechoty 75 mm, 2 ciężkie działa piechoty 150 mm i 9 rusznic przeciwpancernych!

Można z duża dozą prawdopodobieństwa określić także, do jakiej jednostki należała kolumna jadąca ulicą Długą. W Świdnicy stacjonowały bowiem jednostki 7. i 38. Pułku Piechoty (Infanterie-Regiment 7., Infanterie-Regiment 38.).

Andrzej Dobkiewicz

10 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Mission News Theme by Compete Themes.