Press "Enter" to skip to content

Zgłoszenie do prokuratury

Spread the love

Kwestia niszczenia zabytków na Dolnym Śląsku wbrew pozorom nie dotyczy wyłącznie pierwszych lat powojennych i okresu PRL. Niestety, obserwujemy to również teraz, a budynek dawnego szpitala – wpisany do Gminnej Ewidencji Zabytków – przy ulicy Westerplatte w Świdnicy, jest tego najlepszym przykładem.

Szpital na zdjęciu z lat 30. XX wieku
(Źródło: album „Świdnica na dawnych pocztówkach”)

Budynek szpitala został wzniesiony w latach 1927-1929 przez Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety Prowincji Wrocławskiej. Wcześniej, elżbietanki prowadziły szpital w budynkach przy obecnym placu Jana Pawła II, które wzniesiono w latach 1890-1891 na działce zakupionej jeszcze w 1865 r. Te budynki szczęśliwie zachowały się do chwili obecnej i użytkowane są przez parafię pw. św. Stanisława i św. Wacława.

Nowy, obszerny i nowoczesny jak na ówczesne czasy budynek szpitala przy ulicy Westerplatte, elżbietanki użytkowały do zakończenia II wojny światowej. Po przejęciu go przez władze polskie, przez następne 64 lata obiekt pełnił nadal funkcje szpitala. W 2009 roku do nowo wybudowanego szpitala „Latawiec”, ze starego budynku przeniesione zostały ostatnie oddziały.

Pożar szpitala w 2017 r.

Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety Prowincji Wrocławskiej, które nadal działało w Świdnicy wystąpiło wówczas o zwrot budynku. Formalności trwały blisko półtora roku, ostatecznie w styczniu 2011 r. szpital wraz z okazałą działką na której się znajdował, ponownie stał się własnością Zgromadzenia. Według planów miał w nim powstać dom opieki dla osób starszych. W budynku przez kilka lat nic się jednak nie działo. Niezabezpieczony i niedopilnowany powoli ulegał systematycznej dewastacji. W 2016 r. media donosiły, że kupiła go obywatelka Niemiec z przeznaczeniem na dom opieki. Okazało się jednak, że kontrahent wycofał się z umowy przedwstępnej i siostry pozostały z zabytkowym obiektem o potężnej kubaturze, którego remontu i ewentualnej adaptacji na inne potrzeby, Zgromadzenie nie było w stanie sfinansować.

Wprawdzie na terenie okalającym szpital na polecenie nadzoru budowlanego wyburzono stare baraki, które niegdyś mieściły dodatkowe szpitalne oddziały, ale budynek główny nadal ulegał postępującej dekapitalizacji.

Dogaszanie pożaru w 2017 r.

W dniu 6 października 2017 r., na poddaszu gmachu wybuchł pożar. Ogień całkowicie zniszczył dużą część drewnianej więźby dachowej i krytego blachą dachu. Pożar gasiło 19 zastępów straży pożarnej przez 6 godzin.

Mimo poważnego uszkodzenia budynku, Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków nie zgodził się na jego rozebranie z uwagi na fakt, że posiada on zabytkowy charakter, jest wpisany do Gminnej Ewidencji Zabytków i posiada dużą wartość jako dzieło architektury dla miejskiej urbanistyki.

Minęły kolejne dwa lata… W marcu 2019 r. powiatowy nadzór budowlany nakazał doprowadzenie obiektu do stanu poprzedniego. Zgromadzenie odwołało się od tej decyzji podobnie, jak czyniło to wcześniej. Do 30 czerwca br. nadzór budowlany nakazał m.in. naprawę dachu i obróbek blacharskich włącznie z rynnami i rurami spustowymi. Wykonano jedynie zabezpieczenie otworów okiennych i drzwiowych na parterze, co miało uniemożliwić penetrację wnętrz budynku.

Odwołanie Zgromadzenia zostało odrzucone. Na mocy decyzji wojewódzkiego inspektora budowlanego wydano nakaz dokonania napraw w części obiektu do stycznia 2020 roku – między innymi naprawa spalonego częściowo dachu, a w dalszej części do czerwca 2021 roku.

Jedno z miejsc na dachu, gdzie ogień wyrządził małe szkody. W galerii poniżej prezentujemy zdjęcia portalu Świdnica 24.pl – obrazujące skalę zniszczeń po pożarze i dewastację obiektu w minionych ośmiu latach

Równocześnie 2 września br. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Świdnicy złożył zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej o popełnieniu przestępstwa przez Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety Prowincji Wrocławskiej, obecnego właściciela dawnego szpitala. Zdaniem zawiadamiającego Zgromadzenie nie dopełniło obowiązków wynikających z przestrzegania Prawa Budowlanego tj. utrzymania budynku w należytym stanie technicznym oraz zaniechały wykonania niezbędnych i wskazanych przez nadzór budowlany remontów i zabezpieczeń. Na podstawie tego zgłoszenia Prokuratura Rejonowa w Świdnicy wszczęła postępowanie nie tylko w sprawie niedopełnienia obowiązków wynikających z Prawa Budowlanego, ale także w sprawie sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa w związku z niewłaściwym stanem technicznym budynku oraz spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy budowlanej, poprzez nieumyślne niszczenie zabytku w myśl ustawy o zabytkach.

Za ten czyn – wnikający ze złamania artykułu 91a Prawa Budowlanego grozi grzywna lub maksymalnie do 12 miesięcy więzienia. W najbliższym czasie ma zostać powołany biegły z zakresu budownictwa, dokonane zostaną także oględziny obecnego stanu technicznego budynku.

Przykład budynku dawnego szpitala w Świdnicy pokazuje, że nie trzeba sięgać daleko wstecz historii, aby przekonać się, jak bezmyślność doprowadza do dewastacji, a w efekcie do zniszczenia zabytku. Jeżeli Prokuratura Rejonowa uzna winę Zgromadzenia i skieruje sprawę do sądu, być może stanowić to będzie w przyszłości podstawę i jeden z argumentów do przeprowadzenia procedury uwłaszczenia i odebrania obiektu z rąk nieodpowiedzialnego właściciela.

Dziękujemy portalowi Świdnica 24.pl za udostępnienie zdjęć.

7 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Mission News Theme by Compete Themes.