Do Świebodzic powróciła druga z odrestaurowanych trumien należąca do rodu Hochbergów, właścicieli zamku Książ. Te wspaniałe zabytki sztuki sepulkralnej przez kilkaset lat spoczywały w krypcie pod kościołem pw. św. Mikołaja w Świebodzicach.
Nie oznacza to jednak, że pozostawione były w spokoju. Po ostatniej zawierusze wojennej do krypty – zapewne w poszukiwaniu skarbów – włamały się „cmentarne hieny”, na co wskazują uszkodzenia niektórych z 9 trumien ze szczątkami przedstawicieli rodu von Hochberg. Przez jak długi czas dostęp do krypty był możliwy i ile razy była penetrowana – trudno powiedzieć. W latach 50. XX wieku zrobiono z niej… skład opału i piękne, bogato zdobione trumny zostały przysypane węglem. W którymś momencie krypta została zamknięta i zapomniano o niej na długie lata.
Jakby wyrazem stosunku komunistycznych władz do pamiątek po Hochbergach była sprawa kamiennych epitafiów pochowanych w krypcie niektórych członków rodu. Znajdowały się one na murze kościoła. W latach 60. XX wieku – zapewne na polecenie ówczesnych władz – epitafia te zostały zdjęte i wywiezione w nieznanym kierunku – niewykluczone, że na wysypisko. Ocalało tylko jedno…
Krypta o wymiarach 4,90×6,86×2,45 m ponownie otwarta została w 1990 roku. Zszedł do niej m. in. Mateusz Mykytyszyn – prezes Fundacji Daisy von Pless i książę pszczyński Bolko von Hochberg,wnuk księżnej Daisy i księcia Jana Henryka XV Hochberga – ostatnich, przedwojennych właścicieli zamku Książ. Między zbutwiałymi resztkami podłogi z desek i częściowo uszkodzonymi trumnami walały się porozrzucane kości Hochbergów. Książę Bolko zakupił wówczas trumnę i poprosił, aby pozbierać kości przodków do niej… To jest dziesiąta trumna w krypcie o której niektóre media pisały wiele lat później, że miała zawierać szczątki któregoś z powojennych proboszczów (stan sarkofagów prezentujemy w galeriach zdjęć).
Niemal ćwierć wieku później, w 2014 roku historia na nowo wywołała sprawę nekropolii Hochbergów w kościele pw. św. Mikołaja w Świebodzicach. Podczas przeprowadzanego remontu opróżniono stary składzik i natrafiono na wejście do krypty, której powstanie datuje się na XVI wiek. Hochbergowie jako rodzinnego mauzoleum używali jej do XVIII wieku. Pochowani w niej zostali między innymi:
* Zuzanna von Hoberg (??.11.1565 – 11.04.1596 r.) – z domu Mühlheim, I żona Konrada III von Hohberg, pana na Książu***
* Anna von Hoberg (25.07.1598 – 20.05.1615) – żona Krzysztofa II von Hoberga, pana na Książu***
* Jan Henryk von Hoberg (1583 – 30.09.1628) – pan na Książu***
* Krzysztof II von Hoberg (5.05.1582 – 26.10.1625) – pan na Książu***
* Jan Henryk I von Hohberg (10.03.1598 – 9.08.1671) – syn Henryka von Hohberg, pana Olszanach***
* Helena von Hohberg (14.07.1610 – 19.03.1662) – z domu von Gellhorn, I żona Jana Henryka I***
* Zuzanna Jadwiga von Hohberg (1632 – 6.08.1692) – z domu von Schaffgotsch, II żona Jana Henryka I***
* Jan Henryk VI von Hochberg (22.04.1768 – 7.05.1833) – pan na Książu i Roztoce
* Anna Emilia Anhalt-Pless (20.05.1770 – 1.11.1830) – żona Jana Henryka VI
* Jan Henryk X von Hochberg (2.12.1806 – 20.12.1885) – pierwszy książę von Pless, pan na Książu
* Ida Filippina Otylia von Hochberg (25.04.1811 – 30.09.1843) – z domu von Stechow, I żona Jana Henryka X
* Adelajda von Hochberg (25.09.1807 – 24.08.1868) – z domu von Stechow, II żona Jana Henryka X
(*** prawdopodobna identyfikacja osoby do której należała trumna)
Szczęśliwie dla Świebodzic się stało, że dzięki wysiłkowi i staraniom wielu osób, postanowiono zabytkowe trumny Hochbergów uratować, czemu patronuje proboszcz parafii pw. św. Mikołaja – ks. Józef Siemasz. Dzięki wsparciu finansowemu między innymi samorządu Świebodzic oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego udało się odrestaurować dwie spośród 9 metalowych trumien, a właściwie pięknie zdobionych sarkofagów.
W 2017 roku do Świebodzic powróciła pierwsza z nich, należąca do Zuzanny Jadwigi von Hohberg. Urodziła się w 1632 roku jako jedyna córka Wolfa II Bernarda von Schaffgotsch (1597-1632) z Radomierza i baronowej Barbary Burghauss. 26 grudnia 1664 roku w wieku 32 lat wyszła za mąż za Jana Henryka I von Hochberg. Pan „młody” miał wówczas 66 lat i był starszy od swojej małżonki o 34 lata. Małżeństwo nie dochowało się dzieci, chociaż Jan Henryk I z pierwszą żoną Heleną von Hohberg z domu Gellhorn – także pochowaną w krypcie kościoła pw. św. Mikołaja w Świebodzicach, spłodził ich aż trzynaścioro! Była więc Zuzanna Jadwiga przysłowiową „starą panną”, której zadaniem była zapewne pomoc w wychowywaniu pasierbów. Początkowo rezydowała wraz z mężem w Książu, potem w znacznie skromniejszej rezydencji w Lubiechowie. Zmarła 6 sierpnia 1692 r. w wieku 60 lat, o 21 lat przeżywając męża, który zmarł w 1671 roku, siedem lat po ślubie z Zuzanną Jadwigą.
Sarkofag Zuzanny Jadwigi von Hohberg posiada kształt wydłużonego trapezu i został miedzianej blachy, połączonej nitami. Co ciekawego, trumna ta jako jedyna, nie była nigdy otwarta przez rabusiów. Niestety, wilgoć panująca w krypcie sprawiła, że uwolniony tlenek miedzi praktycznie całkowicie zniszczył niemal wszystko wewnątrz sarkofagu. Mimo to udało się ustalić na podstawie badań antropologicznych, że zmarła miała ok. 1,50 metra wzrostu i obrana była w lnianą bieliznę i wełnianą suknię pogrzebową. Spoczęła na materacu i poduszce wypchanej trocinami i roślinami. Przy fragmencie czepca zachował się pukiel rudych włosów. Na palcu lewej ręki miała złotą obrączkę pokrytą błękitną emalią i wygrawerowanymi od wewnętrznej strony literami HHEVH odnoszącymi się do jej męża (Hans HEinrich Von Hohberg) oraz datą ślubu: 22.11.1664. Na nadgarstku zachowały się fragmenty medalionu oraz żelazna klamra na pasie, zapewne część paska. Ostatnim pożegnaniem była skromna gałązka rośliny, złożona na jej ramieniu.
Na trumnie umieszczono herby przodków Zuzanny Jadwigi z rodów von Seydlitz, von Porgel, von Nimptsch i von Schaffgotsch. Oprócz tego znajdują na niej inskrypcje biblijne, co może wskazywać na ewangelickie wyznanie zmarłej.
Teraz do Świebodzic powrócił drugi z odrestaurowanych sarkofagów w Pracowni Konserwacji Zabytków Agnieszki i Tomasza Trzosów, należący do męża Zuzanny Jadwigi – Jana Henryka I von Hohberg.
Sarkofag Jana Henryka I Hohberga, który powrócił po renowacji do kościoła pw. św. Mikołaja w Świebodzicach wykonany został z lutowanej blachy cynkowo-ołowianej. Ma kształt trumienny o przekroju sześciobocznym i wsparty jest na ośmiu kulach, ujętych w orle szpony. Sarkofag jest bogato zdobiony malowidłami, ośmioma cytatami ewangelickimi z biblii, oraz herbami i ornamentami roślinnymi. Na każdej z tarcz herbowych umieszczona została korona hrabiowska, nawiązująca do tytułu otrzymanego przez Jana Henryka I.
Można mieć tylko nadzieję, że tak pięknej renowacji, jaką widać na zdjęciach w galerii pod tekstem, poddane zostaną także pozostałe sarkofagi. Jeżeli udałoby się wyremontować także kryptę, która zachowała się niemal w pierwotnym stanie (zamurowano jedynie przejście do prezbiterium kościoła), a przede wszystkim jeżeli udałoby się ją udostępnić dla zwiedzających, Świebodzice zyskałyby niesamowitą pamiątkę historyczną, która z pewnością byłaby wielką atrakcją dla odwiedzających to stare miasto.
SARKOFAG nr 1 (wymiary: 220x50x70)
Sarkofag cynowy, bardzo mocno zdeformowany. Pierwotny kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Poszczególne boki skrzyni i wieka oddziela ozdobna listwa cynowa złożona z półwałka i 2 wklęsłych ćwierćwałków. Na bokach długich znajdują się 3 pary okrągłych aplikacji i 3 pary żelaznych okrągłych antab, umieszczone w paszczach lwich głów wyrzeźbionych z cyny. Na okrągłych dekoracyjnych aplikacjach znajdują się zapewne grawerowane lub malowane herby rodowe. Antaba znajduje się również na boku krótkim, w głowie sarkofagu, co sugeruje, że ta burta trumny mogła być uchylna – umożliwiało to umieszczenie drewnianej trumny, wewnątrz ustawionego wcześniej w krypcie sarkofagu. Na wieku znajduje się mocno zniszczony i pogięty krzyż łaciński wykonany z blachy cynowej. Powierzchnia cyny pokryta jest grubą ciemnoszarą warstwą tlenków, w dolnych partiach trumny występuje głęboka korozja wżerowa i szczelinowa. Część burt skrzyni sarkofagu, prawdopodobnie na skutek degradacji dna, zapadła się pomiędzy murowanymi podporami. Wieko wraz z przylutowaną do niego burtą długą, rozpłaszczone, przykrywa pozostałą część zniszczonego sarkofagu. W północno-wschodnim rogu krypty, obok zniszczonego sarkofagu, leżą pogięte i mocno zniszczone fragmenty cynowych blach – być może są to fragmenty burt lub dna sarkofagu.
SARKOFAG nr 2 (wymiary: 202x59x64)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – czworoboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi czteropolowy, wieko w przekroju, w kształcie łuku. W 4 polach na długich bokach grawerunki – herby rodowe umieszczone w okrągłych również grawerowanych wieńcach. Boki skrzyni okala ozdobna płaska listwa, tworząca rodzaj ramy dla ozdobnych, grawerowanych pól. Na długich bokach znajdują się po 3 żelazne, owalne antaby. Powierzchnia cyny pokryta jest grubą ciemnoszarą warstwą tlenków. Boki krótkie, w dolnej partii – powyginane, spoczywają bezpośrednio na murkach przepony, luty łączące boki krótkie z długimi – porozrywane. Brak dna i dolnej listwy ozdobnej.
Przypuszczalna identyfikacja: Zuzanna von Hoberg (??.11.1565 – 11.04.1596 r.)
SARKOFAG nr 3 (wymiary: 210x70x80)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Poszczególne boki skrzyni i wieka oddziela ozdobna listwa cynowa złożona z półwałka i 24 wklęsłych ćwierćwałków. Powierzchnia cyny pokryta grubą ciemnoszarą warstwą tlenków, w dolnych partiach oraz na dolnej części wysklepienia wieka (w miejscu gdzie szczątkowo zachowane są pozostałości być może kartusza z inskrypcjami lub innej ozdobnej aplikacji) występuje bardzo silna, głęboka korozja wżerowa i szczelinowa. W środkowej części wysklepienia duża dziura, zapewne efekt wandalizmu osób w przeszłości wchodzących do krypty. Na bokach długich skrzyni znajdują się po 4 pary żelaznych okrągłych antab, umieszczone w paszczach lwich głów odlanych z cyny. Na fasetach wieka znajdują się 4 pary okrągłych aplikacji, zapewne grawerowane lub malowane (być może przykryte tlenkami cyny) herby rodowe.
Przypuszczalna identyfikacja: Jan Henryk von Hoberg (1583 – 30.09.1628)
SARKOFAG nr 4 (wymiary: 198x47x66)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Ozdobna listwa oddziela wieko i skrzynię oraz tworzy obramienie trapezowych boków krótkich wieka i skrzyni, w zachowanej części nóg. Na nich znajdują się grawerowane inskrypcje. Powierzchnia cyny pokryta grubą ciemnoszarą warstwą tlenków, w dolnych partiach występuje bardzo silna, głęboka korozja wżerowa i szczelinowa. Brak boków krótkich skrzyni i wieka w przygłowiu sarkofagu. Na bokach długich znajdują się okrągłe aplikacje, zapewne grawerowane lub malowane (być może przykryte tlenkami cyny) herby rodowe oraz żelazne antaby umieszczone w paszczach lwów. Sarkofag zniekształcony ściśnięty przez dwa sąsiadujące z nim sarkofagi.
Identyfikacja: Jan Henryk I von Hohberg (10.03.1598 – 9.08.1671)
SARKOFAG nr 5 (wymiary: 207x80x78)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Ozdobna listwa tworzy obramienie wszystkich boków skrzyni. Na bokach krótkich wieka i skrzyni znajdują się grawerowane inskrypcje. Na krótkich bokach wieka żelazne antaby umocowane w odlanych z cyny kopułkach. Na bokach długich skrzyni znajdują się po 4 pary żelaznych okrągłych antab, umieszczone w paszczach lwich głów odlanych z cyny. Na fasetach wieka znajdują się 4 pary okrągłych aplikacji (brak jednej), zapewne grawerowane lub malowane (być może przykryte tlenkami cyny) herby rodowe. Na wysklepieniu wieka znajduje się krzyż łaciński, którego belka pionowa górą i dołem płynnie przechodzi w płycinę, być może z inskrypcjami. Powierzchnia pokryta grubą ciemnoszarą warstwą tlenków. Na krótkich burtach w nogach sarkofagu grawerowane inskrypcje.
Przypuszczalna identyfikacja: Krzysztof II von Hoberg (5.05.1582 – 26.10.1625)
SARKOFAG nr 6 (wymiary: 185x65x61)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy, bok krótki w głowie sarkofagu w formie 2 trapezów (wieko+skrzynia), a bok krótki w nogach sarkofagu w formie jednego pola w kształcie nieforemnego sześciokąta. Ozdobna listwa tworzy obramienie wszystkich boków skrzyni. Na fasetach wieka widoczne ozdobne listwy w formie dekoracji plecionkowej. Na wysklepieniu wieka krucyfiks z pełnoplastyczną figurą Chrystusa. Na bokach krótkich znajdują się grawerowane inskrypcje. Na bokach długich skrzyni znajdują się po obu stronach 4 pary okrągłych aplikacji – herbów oraz po 3 pary żelaznych okrągłych antab w lwich pyskach. Powierzchnia pokryta grubą ciemnoszarą warstwą tlenków. Sarkofag w części nóg leży na ziemi. Burta krótka od strony nóg – inskrypcja na tym etapie nie odczytana szczegółowo.
Przypuszczalna identyfikacja: Anna von Hoberg (25.07.1598 – 20.05.1615)
SARKOFAG nr 7 (wymiary: 194x64x60)
Sarkofag miedziany. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Na wysklepieniu wieka krzyż łaciński. Boki skrzyni i wieka obramione są ozdobną repusowaną listwą. Na bokach krótkich i długich znajdują się repusowane, polichromowane i złocone herby rodowe. Cała powierzchnia sarkofagu marmuryzowana. Sarkofag stoi na 8 podporach w formie orlich szpon na kulach.
Identyfikacja: Zuzanna Jadwiga von Hohberg (1632 – 6.08.1692)
SARKOFAG nr 8 (wymiary: 220x84x84)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Sarkofag mocno zniszczony burta krótka w przygłowiu zniszczona (odspojona, wyrwana), wieko zapadnięte, bryła trumny zdeformowana. Na widocznym boku długim skrzyni znajdują się dwie żelazne antaby umieszczone w złoconych lwich pyskach, rzeźbione cynowe, złocone i polichromowane aplikacje florystyczne i również złocony i bogato polichromowany herb rodowy na środku pola (druga długa burta zapewne zakomponowana podobnie). Na bokach krótkich i fasetach wieka znajdują się owalne polichromowane kartusze, w ramach o motywie roślinnym. Na burcie przygłowia skrzyni ozdobiony liśćmi palmowymi herb rodowy (na niedostępnej burcie od strony nóg zapewne podobnie udekorowany herb matki). Wszystkie pola sarkofagu obramione są bogato zdobioną listwą złożoną z wąskiej listwy z motywem liści laurowych, polichromowanych na zielono oraz z szerszej złoconej listwy koronkowej. Sarkofag stoi na 8 podporach w formie orlich szpon na kulach.
SARKOFAG nr 9 (wymiary 210x73x71)
Sarkofag cynowy. Kształt sarkofagu – sześcioboczny, trumienny, boki krótkie pod kątem prostym do dna, bok długi jednopolowy. Na bokach długich skrzyni znajdują się dwa owalne polichromowane kartusze ze złoconymi inskrypcjami oraz złocony i polichromowany herb rodowy na środku pola. Na boku krótkim przygłowia herb rodowy – zapewne ojca, a w nogach (niewidoczny – przy ścianie) najprawdopodobniej matki. Na wieku krzyż łaciński z napisem I.N.R.I., belki krzyża zakończone motywem trójliścia. Na boku krótkim wieka uskrzydlona głowa cheruba. Wszystkie pola sarkofagu obramione są bogato zdobioną listwą złożoną z listwy z ornamentem chrząstkowym oraz listwy koronkowej z motywem trójliścia. Na styku listew znajduje się dodatkowa listwa z motywem liści dębu. Sarkofag stoi na 6 podporach w formie orlich szpon na kulach.
Przypuszczalna identyfikacja: Helena von Hohberg (14.07.1610 – 19.03.1662)
TRUMNA nr 10 (wymiary: 205x80x80)
Trumna drewniana. Kształt trumienny w przekroju podłużnym i poprzecznym – sześcioboczny, boki krótkie nachylone pod kątem do dna. Trumna ozdobiona dekoracjami z wyciętego, wytłaczanego papieru 11 pomalowanego na srebrno. Na wieku prosty łaciński drewniany krzyż z figurą Chrystusa, wykonaną również z papieru. Papierowe dekoracje zawierają motywy roślinne i chrząstkowe. Na fasetach wieka duże liście palmy.
Identyfikacja: Rozsypane w krypcie szczątki, zebrane w 1990 roku.
Andrzej Dobkiewicz (Fundacja IDEA)
Jan Henryk I von Hohberg
Urodził się 10 marca 1598 w Olszanach – zmarł 9 sierpnia 1671 w Lubiechowie). Pan na Książu przez 41 lat ( w latach 1628-1669). Rządy objął w wieku 30 lat, w wieku 52 lat został baronem, a gdy skończył 68 lat uzyskał dla siebie i swoich potomków dziedziczny tytuł hrabiego. Jan Henryk I urodził się w jako syn Heinricha von Hohberga z Olszan i Susanny z domu von Kuhl i wnuk Conrada II von Hoberga z Książa. Ukończył szkołę w Świebodzicach, a od 1608 roku uczęszczał do gimnazjum w Świdnicy. Następnie studiował prawo na uniwersytetach w Lipsku i Frankfurcie. W młodości odbył długą podróż po Włoszech. Posiadał talent do nauki języków obcych, co otwierało mu drogę do kariery dyplomatycznej. Za namową opiekunów zrezygnował jednak ze wstąpienia do służby dworskiej. W czerwcu 1619 roku zapisał się na studia na Uniwersytecie w Padwie gdzie towarzyszyli mu śląscy ziomkowie Jan Krzysztof von Niebelschütz i Bernard von Wldau. Tego samego roku rozpoczął także naukę w Sienie, gdzie 21 września wpisał się w matrykule jako „Hans Heinrich Hobergk Silesius”. W 1623 roku odbył kolejną wielka podróż po Europie zachodniej, podczas której ponownie odwiedził Włochy, a także Lyon, Paryż i Madryt. W 1625 roku, gdy przebywał w Orleanie zaczął otrzymywać listowne ponaglenia od kuzyna i imiennika z Książa, Hansa Heinricha von Hoberga, aby wracał na Dolny Śląsk. Trzy lata później, jeszcze za życia kuzyna został jedynym właścicielem całego dominium książańskiego. Zgodnie z testamentem (1626) i umową (1627) Hans Heinrich I przejął Książ za roczną rentę 600 talarów od swego schorowanego kuzyna Hansa Heinricha, który zmarł 30 IX 1628. Majątek obejmował Jan Henryk I w dziesiątym roku straszliwej wojny 30-letniej i to na czas jej trwania przypadła większość jego panowania na Książu. W 1632 roku żądania okupu ze strony wojsk szwedzkich i ogólna niewiadoma co do dalszego losu majątku sprawiły, że w 1633 Jan Henryk I uciekł do Wrocławia. Hohbergowie posiadali jeden z najbardziej reprezentacyjnych domów na wrocławskim Rynku Kamienicę pod Siedmioma Elektorami. W 1642 roku po uwięzieniu przez Szwedów starosty świdnicko-jaworskiego Jerzego Ludwiga von Stahemberga przejął jego funkcję na kolejne dziewięć lat. Na przełomie lat 1645/1646 doszło do ostatnich dramatycznych epizodów wojennych na tych terenach, które miały miejsce podczas wojny trzydziestoletniej. Wówczas to zacięte walki wybuchły warownię w Książu. Już 3 grudnia, o świcie, zamek zaatakowany został przez oddziały szwedzkie, którym szturmem udało się wyprzeć z murów zamkowych oddziały cesarskie. Okupacja Książa przez Szwedów trwała ponad miesiąc – do 6 stycznia 1646 r. W tym dniu pod twierdzę podeszły nowe wojska cesarskie pod dowództwem płk. Tallarda. Rozpoczęły się kolejne starcia o zamek, które przyczyniły się do wyparcia z niego oddziałów szwedzkich. Kronikarze zanotowali, że walki o Książ poczyniły w murach zamkowych tak duże straty, że jeszcze w tym samym roku zdecydowano się znaczną ich część wyburzyć i przebudować. Po zakończeniu konfliktu Jan Henryk I starał się przywrócić swoim posiadłościom dawną świetność. Odbudował splądrowany Książ i nakazał rozebranie umocnień w miejsce których powstały ogrody. Z twierdzy (Festung) zamek został przekształcony w „rezydencję pokojową” (Residenz). Był aktywny politycznie i nie bał się stanąć z podniesionym czołem przed samym cesarzem, nie tylko w sprawie władnych dóbr. W 1650 roku stanął na czele poselstwa śląskich protestantów do Ferdynanda III i jego syna. Misja miała na celu przekonanie monarchy do utrzymania świątyń i szkół ewangelickich na Śląsku. Na mocy postanowień pokoju westfalskiego – art. 5 par. 40 „Poza tym cesarz obiecuje ewangelikom księstw śląskich, które do izby królewskiej bezpośrednio należą, co już ustanowione zostało do głoszenia, zezwolić na wybudowanie trzech kościołów na ich koszt, poza murami miast Świdnicy, Jawora i Głogowa…”. Protestanci mogli wybudować dla siebie świątynie zwane Kościołami Pokoju (Frieden Kirche), ale jedynie z drewna, bez użycia kamiennego budulca. Jan Henryk I wspomógł budowę Kościoła w Świdnicy przekazując ok. 2 tysiące dębów to jest 2.3 drewna potrzebnego do budowy świątyni. 23 września 1650 roku ultrakatolicki cesarz Ferdynand III nadał mu dziedziczny tytuł czeskiego barona (Frieherr zu Fürstenstein). Jeszcze większy zaszczyt spadł na familię Hohbergów, gdy 12 lutego 1666 roku cesarz Leopold I nadał Janowi Henrykowi I i wszystkim jego potomkom dziedziczny tytuł hrabiego czeskiego i wolnego pana na Książu (Graf von Hohberg Frieherr zu Fürstenstein). W 1650 roku objął też majątek Roztoka po wygaśnięciu tamtejszej linii Hobergów. W 1654 kościół parafialny w Roztoce do tej pory należący do ewangelików został przekazany na powrót katolikom. Kontrreformacja dotknęła także osobiście Jana Henryka I w jego dobrach książańskich, kiedy kościół w należącej do niego wsi Nieder Salzbrunn (dziś Szczawienko) został zwrócony katolikom i na powrót oddany pod opiekę Św. Anny. Hans Heinrich I ożenił się w 1627 r. z Helene von Gellhorn z Alt-Grotkau (1610-1662) i ponownie w 1664 r. z Susanne Hedwig (1632-1692) córką Wolfa Bernharda von Schaffgotsch. Susanna przeżyła swego męża 21 lat. Pochowana jest w Świebodzicach u boku męża. Związek małżeński z Helene trwał 35 lat w niespokojnych czasach wojny trzydziestoletniej. Hrabina kilka razy musiała uciekać przed wojną z zamku w Książu. Dochowali się 13 dzieci. Dwoje z nich urodziła podczas ucieczki: Helene w 1633 r. we Wrocławiu, Conrada w 1635 r. w Koźminie w Wielkopolsce. Hans Friedrich urodził się w 1643 r. w Świebodzicach w czasie powrotu z ucieczki do Czech, Ferdinand II w Książu w czasie oblężenia zamku przez Szwedów w 1645 r. Ośmioro dzieci urodziło się na ziemi ojczystej, jedno (Friedrich) w 1636 r. w Peterswaldau, kiedy hrabina odwiedzała umierającego ojca. Z 13 dzieci pięcioro zmarło w dzieciństwie. Pod koniec życia wycofał się z zarządzania dobrami i przeprowadził do dworu w Lubiechowie. Majątek podzielił w 1669 roku pomiędzy trzech synów. Konrad otrzymał majątek dolna Roztoka (Nieder-Rohnstock), Borowa (Bohrau) i Domanów (Thomasdorf). Maximilian stał się właścicielem państwa Mieroszów, a Jan Henryk II przejął Książ. Jan Henryk I, pierwszy baron i hrabia z rodu Hohbergów zmarł w 1671 roku w Lubiechowie. Został pochowany w Kościele Św. Mikołaja w Świebodzicach. Kapituła katedralna wrocławska odmówiła uroczystego pogrzebu, zabroniła wygłoszenia z ambony podziękowań dla Hansa Heinricha, ponieważ był ewangelikiem. Hans Heinrich I żył 73 lata, w czasie panowania aż pięciu cesarzy. Należy do najważniejszych przedstawicieli familii Hohbergów. Działalność i talenty Jana Henryka I przyczyniły się do wzrostu znaczenia rodu i osiągniecia przez niego dużego awansu w hierarchii feudalnej. Wyniósł swoją rodzinę z poziomu drobnej szlachty do elitarnej grupy śląskiej arystokracji. Mateusz Mykytyszyn – Zamek Książ w Wałbrzychu
W artykule wykorzystano informacje i zdjęcia udostępnione przez Pracownię Konserwacji Zabytków Agnieszki i Tomasza Trzosów oraz Mateusza Mykytyszyna – prezesa Fundacji Daisy von Pless, Zamek Książ, Dariusza Nowaczyńskiego z portalu Świdnica 24.pl i Urząd Miejski w Świebodzicach.
12 LIKES
mam zapytanie ,z kim mozna skontaktować sie w sprawie 3 portretów starych rodu Hochbergów ,oryginalne stare ,malowane olejne ,ktos chce sprzedać ,pozdr bg
Przekazałem e-mail do Pana osobie, która jest zainteresowana. Napisze do Pana. Pozdrawiamy 🙂