7 października o godzinie 10.00 w Miejskim Domu Kultury w Świebodzicach rozpocznie się III edycja Święta Świebodzickich Zegarów – Gustavy.
Głównym nurtem tegorocznej imprezy są zegary roczne, które będzie można podziwiać na specjalnie przygotowanej wystawie. Tak się składa, że pierwsze egzemplarze tego typu zegarów na świecie pochodzą właśnie ze Świebodzic. O ciekawej historii ich powstania, a także o tym, w jaki sposób działają po jednym nakręceniu przez 400 dni opowiedzą Wojciech Magierski i Adam Mroziuk.
Dzięki zaangażowaniu Pana Burmistrza Pawła Ozgi goście przybyli na imprezę będą mogli obejrzeć krótki film o Gustawie Bekerze. Będzie to najprawdopodobniej pierwsza taka promocja najsłynniejszego mieszkańca Świebodzic. Przyjazd Beckera do grodu nad Pełcznicą powiązany był z tym, że Świebodzice miały wówczas połączenie kolejowe m.in. z Wrocławiem. A jak wiadomo kolej bez zegarów nie może funkcjonować. Jak silny był to związek opowie pasjonat kolei Sebastian Kotliński.
Dla koneserów sztuki w tym roku przygotowano niezwykłe wydarzenie. Na specjalne zaproszenie przyjedzie jednen z najbardziej znanych polskich malarzy nurtu magicznego realizmu w Europie – Jarosław Jaśnikowski. Powodem zaproszenia tego znakomitego artysty jest naturalnie tematyka jego obrazów, w których dominuje m.in. zegar. Oprócz samego spotkania będzie można podziwiać kilka jego prac, na których dominują regulatory czasu, a także osobiście poznać artystę.
W ubiegłym roku gościem na Gustavach był Piotr Łukasiński, znany konserwator m.in. starych zegarów. Z wielką pasją pokazał, jak można uratować niemalże całkowicie zniszczony świebodzicki zegar. W tym roku opowie o równie ciekawej renowacji zegara
z intarsją metalową.
Świebodzicki przemysł zegarowy dominował na Dolnym Śląsku. Jednak nie było to jedyne miejsce w regionie, gdzie produkowano zegary. Innym znanym ośrodkiem z tej branży była Srebrna Góra, gdzie funkcjonowała firma E. Eppenra. Nie był to konkurent dla Gustawa Beckera, ponieważ produkowała głównie zegarki kieszonkowe oraz wieżowe. Zapewne jednak oboje producenci znali się doskonale i współpracowali. O tym jaka była to współpraca opowie Adam Mroziuk.
W tym roku przygotowano też rzecz niezwykłą. Zaprezentowana zostanie niespodziankę historyczna związana naturalnie z zegarami. Będzie to historia z nutą kryminalnej przeszłości i ciekawym zakończeniem.
Tegoroczne Gustavy będą miały jeszcze jedne niezwykłe wydarzenie, na które Świebodzice czekają od długiego czasu. Odbędzie się prezentacja projektu pomnika Gustawa Beckera autorstwa Tomasza Górnickiego. Zapewne będzie temu pokazowi towarzyszyć gorąca dyskusja i miejmy nadzieję, że w końcu pojawi się światełko w tunelu, które doprowadzi świebodziczan do budowy pomnika. Może właśnie warto chociażby dla tego zjawić się na tegorocznych Gustavach. Każdy, kto odwiedzi w tym roku Gustavy otrzyma okolicznościową pamiątkę. Wstęp na imprezę jest wolny.
2 LIKES
Skomentuj jako pierwszy!