Press "Enter" to skip to content

Zamordowali go w KL Gross-Rosen

Spread the love

Dzisiaj mija 75. lat od śmierci harcmistrza i naczelnika Szarych Szeregów Floriana Marciniaka. Swoje życie zakończył w tragicznych okolicznościach na ziemi świdnickiej.

27 września 1939 roku do życia zostają powołane Szare Szeregi. Powstały one ze Związku Harcerstwa Polskiego ze wsparciem Komendy Głównej Armii Krajowej. Młodzież Szarych Szeregów brała udział w „małych sabotażach” oraz informowała ludność Warszawy o sytuacji w mieście.

Członkiem organizacji jest także Florian Marciniak, który co warto przypomnieć był też najmłodszym harcmistrzem w dziejach RP. Tuż przed wybuchem wojny 24-latek został naczelnikiem Szarych Szeregów. Marciniak brał udział w przygotowaniach do Akcji pod Arsenałem, w celu odbicia z rąk Gestapo Janka Bytnara „Rudego”. Brawurową akcję opisał później w „Kamieniach na szaniec” Aleksander Kamiński.

6 maja 1943 roku Florian Marciniak został aresztowany przez funkcjonariuszy Gestapo. Choć podjęto próby uwolnienia go z rąk oprawców, okazały się one nieskuteczne.  Po śledztwie na osławionej Alei Szucha, 18 lutego 1944 roku naczelnik został wywieziony do niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen w Rogoźnicy. Tutaj został zamordowany. Jego ciała nigdy nie odnaleziono.  W kwietniu 1944 roku w obozie Bergen –Belsen umiera także jego młodziutka żona Zosia.

KL Gross-Rosen

Obóz powstał w sierpniu 1940 roku jako filia KL Sachsenhausen w Rogoźnicy na terenie Niemiec. Skupiał pracowników przymusowych przeznaczonych do pracy w miejscowym kamieniołomie granitu. 1 maja 1941 roku został przekształcony na samodzielny obóz koncentracyjny, który funkcjonował do 1945r. Szacunkowa liczba straconych w obozie koncentracyjnym Gross-Rosen wynosiła blisko 40 tysięcy osób. Większość zginęła podczas tragicznych dni ewakuacji obozu głównego i podobozów.  

Anna Czarna

6 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Mission News Theme by Compete Themes.