Press "Enter" to skip to content

Kazimierza Pułaskiego 40 (cz. 2): Sensacyjne odkrycie dotyczące słynnego rodu Czepko!

Spread the love

Historia Świdnicy i życie jej mieszkańców są tak fascynująca, że dzieje każdego chyba domu czy miejsca pozwalają na odkrycie nowych, zapomnianych faktów i wydarzeń oraz przypomnienie osób, które już odeszły, a które odcisnęły trwały ślad na kartach dziejów. Potwierdzeniem tego są na przykład dzieje domu przy obecnej ulicy Kazimierza Pułaskiego 40. Na pierwszy rzut oka, niczym się nie wyróżniającego. Tymczasem…

Średniowieczne piwnice pod domem nr 40

Początki zabudowy posesji opisanej XVIII-wiecznym numerem 187 giną w mrokach XIII wieku, w czasach lokacji Świdnicy na prawie niemieckim. Zapewne pierwszym domem na niej wzniesionym był drewniany 1-2 kondygnacyjny obiekt, posadowiony na murowanej piwnicy, którą można datować najwcześniej na 1250 rok. O formie i kształcie zabudowy ówczesnej Świdnicy, do momentu wielkiego pożaru w 1313 roku możemy w zasadzie snuć przypuszczenia w oparciu o analogie z innych miast śląskich. Dwie zachowane do chwili obecnej, sklepione komory piwniczne powstały zapewne już po wspomnianym pożarze, wraz z budową domu o murowanym parterze i wyższych partiach w konstrukcji szachulcowej. Wychodziły one przed front budynku na ponad 3 metry, a na powierzchni przestrzeń tą zajmowało niewielkie przedproże z opartym na nim lub na sklepieniu piwnicznym i podmurówce – drewnianym podcieniem.

Nie są do końca znani najwcześniejsi właściciele posesji. Na podstawie księgi podatkowej z II połowy XIV wieku wrocławscy badacze Czesław Lasota i Małgorzata Chorowska wymieniają m.in. Nycza Ystruda, Lamprechta i Heya Cornadiswalda. Osób tych nie odnajdujemy w spisach urzędników miejskich, można więc przypuszczać, że nie należeli do patrycjatu Świdnicy. Do nazwisk tych należy podejść jednak z pewną ostrożnością, gdyż dyskusyjna jest identyfikacja naszej parceli we wspomnianej księdze podatkowej.

Sklepienia średniowiecznych piwnic

Pewniejsze są nazwiska dwóch właścicieli parceli i domu, którzy są wymienieni w księdze podatkowej z II połowy XV wieku oraz w XVI-wiecznej księdze fundacyjnej. Pierwszy z nich – wymieniony w 1487 roku to Hans Woyssel. Wiadomo o nim, że był mistrzem rzeźnictwa i posiadał swoją jatkę w miejscu obecnej ulicy Środkowej, z tytułu której płacił czynsz w wysokości 29 skojców. W 1555 roku jako właściciel parceli i domu na niej stojącego wymieniony jest natomiast karczmarz Klein Matis o którym wiadomo, że zapłacił 3 talary podatku na wojnę turecką.

Kolejni właściciele domu znani są dla XVII wieku i tu przy odkrywaniu dziejów tego miejsca, trafiamy całkowicie niespodziewanie (sic!) na wybitną świdnicką rodzinę, która położyła ogromne zasługi dla miasta. Odkrycie jest o tyle spektakularne, że wcześniej nie natrafiono na informację, że w tym właśnie miejscu mieszkali nasi bohaterowie. Pierwszym właścicielem w XVII wieku domu przy obecnej ulicy Kazimierza Pułaskiego 40 był wymieniany w 1611 roku Caspar Ziegert (Siegert). Nie zachowała się informacja kim był z zawodu, wiadomo jednak, że żył jeszcze w 1615 roku, będąc świadkiem chrztu jako ojciec chrzestny. Jego żona Ursula – wymieniana jest jeszcze w 1616 roku jako „żona” nie „wdowa”, więc datę śmierci Caspara możemy przesunąć przynajmniej jeszcze o rok dalej. Zmarł zapewne przed 1618 rokiem bowiem wtedy właśnie właścicielem parceli został pierwszy, ze znanych nam przedstawicieli wspomnianej, wielce zasłużonej dla miasta rodziny – Daniel Czepko „Starszy”.

W ten sposób kamienica, która niegdyś znajdował się przy obecnej ulicy Kazimierza Pułaskiego 40 stała się domem, w którym się przez pewien czas mieszkał słynny świdnicki kronikarz, poeta i dramaturg Daniel Czepko von Reigersfeld oraz jego brat Christian. Obaj wiele uczynili dla rozwoju kulturalnego miasta, gminy ewangelickiej w Świdnicy i dla budowy Kościoła Pokoju. Do tej pory wiedzieliśmy tylko o jednym domu, który zakupił jednak dopiero pod koniec życia. Teraz wiemy w którym domu bracia Czepko spędzili swoją młodość. To odkrycie z rzędu tych naprawdę ważnych dla dziejów Świdnicy.

Genealogia rodu Czepko zaczerpnięta z wydanej w 1936 roku pracy W. Milcha o Danielu Czepko von Reigersfeld

Zanim przypomnimy sylwetkę Daniela Czepki von Reigersfelda, warto poświęcić nieco miejsca jego ojcu, pierwszemu właścicielowi naszego domu z tej rodziny.

Rodzina Czepko pochodziła z czeskich Moraw. Podobno już w XV wieku Czepkowie posiadający status szlachty, mocno wspierali husytów. Ta tradycja musiała być w rodzinie żywą, skoro 100 lat później zaangażowali się w Reformację. Najstarszym znanym przedstawicielem rodu jest Johannes Czepko (??-1530) ożeniony z nieznaną z imienia kobietą z rodu von Cravars (??-1537). Jego jedyny znany syn Mattheus Czepko (zm. 1552) ożenił się z bliżej nieznaną panną z rodu Radersmöller. Z tego związku urodziło się sześcioro dzieci – trzy córki i trzech synów. Wśród nich był Samuel Czepko (1528-1571), który ze związku z Hedwig Bernt dochował się ośmiorga dzieci.

Samuel był pierwszym z rodziny Czepko o którym wiadomo, że opuścił Morawy z powodu prześladowań religijnych. Rodzina sprzyjała bowiem reformatorskim ruchom religijnym w Czechach, a jej członkowie dość szybko zostali ewangelikami. Samuel znalazł schronienie w Brzegu i jako duchowny ewangelicki, objął tu miejscową parafię ewangelicką. Zmarł jako otoczony szacunkiem pastor 12 listopada 1571 roku w Brzegu. W ślady ojca poszedł jego syn wspomniany już Daniel Czepko „Straszy”. Urodził się 30 sierpnia 1569 roku, prawdopodobnie jeszcze w Brzegu, gdzie zapewne pobierał nauki i został duchownym ewangelickim. Z czasem przeprowadził się do Koskowic koło Legnicy, gdzie urodził się później jego syn Daniel Czepko von Reigersfeld.

Strona tytułowa z wydanego pośmiertnie we Wrocławiu (1626 roku) dzieła Daniela Czepki „Starszego” na temat Piastówien śląskich

Ciekawostką jest, że ożenił się z polską szlachcianką Anną Kresnitzki-Mokra. Z tego związku urodziła się trójka dzieci – córka Christiana Czepko (1591-1625) oraz dwa synowie, którzy zapisali się w historii miasta – wspomniany Daniel Czepko von Reigersfeld (1605-1660) oraz jego młodszy brat Christian (1612-1658).

Do Świdnicy Daniel Czepko „Starszy” sprowadził się zapewne pod koniec 1605 lub na początku 1606 roku. Został wyznaczony do objęcia funkcji pastora w dawnym kościele klasztornym franciszkanów pw. Najświętszej Marii Panny w Lesie, który został erygowany na świątynię ewangelicką.

8 lutego 1606 roku wygłosił on swoje pierwsze, niejako próbne kazanie, którego jednak treść wywołała spory sprzeciw świdnickiego mieszczaństwa. Według kronikarskich zapisków nazajutrz pod drzwiami świdnickiego ratusza znaleziono listy podpisane i opieczętowane przez starszych świdnickich cechów. Protestowali oni w nich przeciwko powołaniu Daniela Czepki „Starszego” na pastora przy kościele pw. NMP z racji podejrzeń o ukryte sprzyjanie kalwinizmowi. Był to jeden z czołowych – obok luteranizmu, nurtów protestantyzmu, określany czasem jako wyznanie reformowane. Wywodził się ze szwajcarskich kręgów Reformacji, rozwijany przez Huldrycha Zwingli, a ostatecznego kształtu nadał mu Jan Kalwin. Bardzo duży wpływ miał kalwinizm na formowanie się innych ruchów reformatorskich i protestanckich, m.in. purytanów, hugenotów, anabaptystów i prezbiterian.

W Świdnicy kalwinizm nie był dobrze postrzegany, toteż podejrzenia o sprzyjanie kalwinizmowi, jakie narodziły się u słuchaczy pierwszego kazania Czepki, musiały wzbudzić ogromne kontrowersje. Mimo to, 20 kwietnia 1606 roku rada miejska powołała Czepkę na stanowisko pastora, ponieważ jednak nie mogła przejść obojętnie obok podejrzeń o kalwinizm, nakazała aby publicznie dokonał on wyznania swojej wiary, co też nastąpiło 27 kwietnia 1606 roku. Dodatkowo Czepko musiał także wygłosić specjalne kazanie w oparciu o Dzieje Apostolskie rozdz. 24, wers 14-16, które miało udowodnić jego prawowierność. Interesująca jest przy tym również adnotacja kronikarza dotycząca tych wydarzeń, a mówiąca o tym, że niższe warstwy społeczne w mieście nadal podejrzewał go o sprzyjanie kalwinizmowi. Jest to niewątpliwie dowód na pewnego rodzaju zamknięcie ówczesnego społeczeństwa Świdnicy na nowe prądy, szczególnie w drażliwych kwestiach wiary.

Dwie strony z dzieła Czepki o kobietach w dynastii Piastów śląskich. Pisząc tą pracę i wiele innych Czepko korzystał z bogatej biblioteki klasztoru franciszkańskiego, która nie zachowała się do naszych czasów.

Czepko „Starszy” pastorem w dawnym kościele franciszkanów był do końca życia, przez kolejnych 17 lat. Niewątpliwie początkowo mieszkał w budynku dawnego klasztoru franciszkanów, gdzie urodził się jego drugi syn Christian (1612). Sytuacja zmieniła się diametralnie z chwilą wybuchu wojny trzydziestoletniej w 1618 roku. Chociaż jeszcze wówczas nie wiadomo było, że wojna między katolikami i protestantami będzie tak krwawa i okupiona takimi stratami ludzkimi i materialnymi, wydaje się, że jej wybuch można powiązać z zakupieniem właśnie w 1618 roku przez Czepkę „Starszego” domu przy obecnej ulicy Kazimierza Pułaskiego 40. Być może – jako światły człowiek – dostrzegł on niebezpieczeństwo wynikające ze skutków kontrreformacji, której jednym z efektów mógł być zwrot dawnych katolickich świątyń, przejętych przez ewangelików, co w jego wypadku oznaczałoby utratę nie tylko pełnionej funkcji, ale i straty na płaszczyźnie materialnej, a więc miejsce, gdzie mieszkał z rodziną. Niewykluczone też, że była to też świadoma inwestycja Czepki i chęć ulokowania posiadanych pieniędzy w nieruchomość zważywszy na fakt, że te pierwsze zawsze tracą na wartości podczas konfliktów. Inną kwestią wartą zauważenia jest status majątkowy Czepki „Starszego”. Nie wiemy jakim majątkiem dysponował w spadku po swoich przodkach, ale zakup parceli z domem był poważną inwestycją, a skoro stać go było na nią przyjąć należy, że uposażenie i dochody ewangelickich duchownych w Świdnicy musiały być znaczne. Daniel Czepko „Starszy” zmarł 23 lutego 1623 roku. Pochowany został zapewne na cmentarzu, przy nieistniejącym kościele i klasztorze franciszkanów w Świdnicy. Dziś w miejscu tego cmentarza znajduje się parking i podwórka.

Już po jego śmierci, w 1626 roku wydano we Wrocławiu jego książkę o śląskich księżniczkach z dynastii Piastów – Gynaeceum Silesiacum Ligio-Bregense : Kurtze Historische Beschreibung […] der Stamlinien von den Hochlöblichen Ahnen-etlicher Fürstlicher Frewlin in Schlesien. Pisząc ją oraz wiele innych prac Daniel Czepko „Starszy”, który był pastorem w dawnym kościele franciszkańskim, korzystał z przebogatej biblioteki klasztornej. Niestety, nie zachowała się ona do naszych czasów. Rękopisy w niej zgromadzone, które powstały w klasztorze od początku jego istnienia w XIII wieku, mogłyby dostarczyć wielu nowych informacji na temat najstarszych dziejów Świdnicy.

Cdn.

Andrzej Dobkiewicz & Sobiesław Nowotny

12 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mission News Theme by Compete Themes.