Prezentujemy drugą cześć opracowania, poświęconego zapomnianej gospodzie, która na przestrzeni wieków nosiła dwie nazwy – Pod Złotym Konikiem (niem. Zum goldenen Rössel) i Pod Złotym Krukiem (niem. Zum goldenen Raben), jaka niegdyś funkcjonowała w domu przy obecnej ulicy Kościelnej 9 w Świdnicy.
***
Po śmierci Christiana Frietscha w 1745 roku, któremu zawdzięczamy obecny wygląd domu przy ulicy Kościelnej 9, kolejny jego właściciel pojawia się w źródłach dopiero 18 lat później. Nabywcą parceli nr 618 wraz z nieruchomościami był Benjamin Gottlieb Raabe, z zawodu oberżysta, który zapłacił 1.200 talarów. Raabe posiadał już jedną gospodę Pod Czarnym Krukiem – zwaną też gospodą Piotrową, znajdowała się bowiem przed Bramą Piotrową (u wylotu obecnej ulicy Bohaterów Getta), u zbiegu obecnych ulic 1 Maja i Kościelnej, a więc kilkadziesiąt metrów od zakupionej parceli. Być może wtedy właśnie gospoda w domu przy ulicy Kościelnej 9 otrzymała nazwę Pod Złotym Krukiem, analogiczną do posiadanej już przez niego gospody Pod Czarnym Krukiem. Niewykluczone, że obie nazwy wzięły się od nazwiska ich właściciela – słowo Rabe w języku niemieckim oznacza właśnie kruka.
na podstawie kolejnej transakcji można domniemać, że interesy Benjaminowi Gottliebowi Raabe poszły kiepsko i skończyły się jego bankructwem. W każdym razie 26 marca 1773 roku dom z gospodą przy Kościelnej 9 zakupiła za zaledwie 410 talarów Susanna Elizabeth Strankin. Transakcja była wynikiem subhastacji, czyli wywłaszczenia na mocy wyroku sądu za długi. Stąd wynikła tak niska cena nabycia tej parceli wraz z nieruchomościami.
Kolejne sprzedaże parceli nr 618 miały miejsce w 1789 roku (1.200 talarów – nie jest znany z nazwiska ten właściciel) i w 1804 roku za 3.200 talarów. Przy tej ostatniej transakcji nabywcą Johann Christoph Langer. Czy prowadził on jeszcze gospodę – tego źródła nie potwierdzają dla osoby Langera. W ten sposób gospoda Pod Złotym Krukiem przeszłaby do historii, bo przy kolejnych właścicielach nie jest już ona wspominana, a i profesja nowych właścicieli domu nie wskazuje na to, aby zajmowali się oni prowadzeniem gospody. Faktem jest jednak, że w księdze podatkowej z ok. 1860 r. parcela przy ulicy Kościelnej 9 nadal była opisywana jako „Gospoda pod Czarnym Krukiem”. Czy była to tylko reminiscencja dawnych tradycji, która przyjęła się dla określania tego miejsca – nie możemy wykluczyć. W naszych badaniach możemy jednak liczyć na Czytelników ŚPH i naszych przyjaciół. Wolfgang Brylla z Zielonej Góry, który specjalizuje się w tematyce związanej z organami i między innymi znaną świdnicką rodziną wytwórców organów – Schlagów, znalazł w ich historii istotną dla dziejów budynku przy Kościelnej 9 informację : – W roku 1835 gospoda jeszcze istniała i działała. To tam bowiem w 1835 zamieszkał i wynajął warsztat na czas remontu Christian Schlag – poinformował nas Wolfgang Brylla, uzupełniając w ten sposób naszą opowieść (dziękujemy!).
Johann Christoph Langer zmarł przed 6 stycznia 1812 roku, kiedy otwarty został jego testament. Na jego mocy do 1816 roku właścicielem domu miał pozostać jego syn – królewski podporucznik Ernst Jonathan Langer. Dlaczego tylko do 1816 roku – trudno dziś dociec. Być związane było to w jakiś sposób z jego karierą wojskową. Nie wiemy też, kto był kolejnym spadkobiercą Langera „starszego”. W każdym razie to od nich w 1832 roku dom kupił emerytowany nauczyciel Carl Zimmer, za kwotę 2.032 talarów. Po jego śmierci (testament otwarto 26 listopada 1861 r.) dom przy Kościelnej 9 odziedziczyło jego rodzeństwo – siostry Emma, Klara i Anna, które już 24 czerwca 1864 roku sprzedały go Pani Ernestine Zeuner z domu Blanche. Wiadomo o niej tyle, że była żoną dzwonnika przy Kościele Pokoju i że właścicielką parceli była aż do 1897 roku.
Z około 1860 roku, a więc kiedy właścicielem Kościelnej 9 był jeszcze wspomniany nauczyciel Carl Zimmer, posiadamy opis nieruchomości położonych na opisywanej parceli:
Budynek A – główny z elewacją frontową i wejściem od strony ulicy, murowany z podwórcem i ogrodem. Stan dobry. W domu znajdowało się 6 izb, 4 pokoje, 4 izby i 1 pokój na poddaszu, 4 kuchnie, 2 składy oraz 2 piwnice
Budynek B – dom na dziedzińcu po prawej stronie, parterowy z muru pruskiego, mieszczący jedną izbę i 2 komórki na drewno (obecnie w jego miejscu znajduje się wzniesiona zapewne w początkach XX wieku murowana oficyna)
Budynek C – z lewej strony dziedzińca, parterowy, mieszczący dwie drewutnie
Do parceli przypisane były także ogrody znajdujące się za dziedzińcem. Całość ubezpieczona była w Towarzystwie Ogniowym „Colonia” na kwotę 2.000 talarów.
Galeria (kliknij, aby powiększyć)
Pomiędzy 1897 a 1945 rokiem budynek i parcela miały tylko trzech właścicieli. Od Ernestine Zeuner – żony dzwonnika 25 października 1897 roku budynek przy Kościelnej 9 kupił właściciel stolarni Johann Karl Naerlich i jako współwłaścicielka jego żona Ernestine Naerlich z domu Haehnel. W styczniu 1930 roku parcelę wraz z budynkami nabył od nich właściciel stolarni Wilhelm Strauss. Swoim nabytkiem cieszył się jedynie przez pięć lat, zmarł bowiem przed 25 lipca 1935 roku, kiedy otwarty został jego testament. Na jego mocy majątek wraz z domem odziedziczyła wdowa po nim – Meta Strauss z domu Melzig. Była ona także właścicielką sąsiedniego domu (obecnie nr 7).
Galeria (kliknij, aby powiększyć)
W jej posiadaniu dom pozostawał do zakończenia II wojny światowej, co potwierdza spis właścicieli posesji i domów, sporządzony dla Starostwa Powiatowego w Świdnicy tuż po zakończeniu wojny. Budynek w latach 40. XX wieku pełnił funkcje mieszkalne i tak też jest do chwili obecnej. Jedynie na parterze budynku w czasach powojennych przebito dwa otwory drzwiowe pod lokale użytkowe.
Andrzej Dobkiewicz & Sobiesław Nowotny (Fundacja IDEA)
16 LIKES
Skomentuj jako pierwszy!