Podczas prac związanych z budową nowej sieci kanalizacyjno-deszczowej w ramach trwającego remontu alei Niepodległości w Świdnicy, natknięto się na niezidentyfikowany fragment muru.
W wykopie jaki wykonano na skwerze u wylotu ulicy Westerplatte w stronę placu Wolności, na głębokości ok. 1,5 metra natrafiono na mur wykonany z cegieł, kamieni polnych i granitowych ciosów. Prowadzony wykop przeciął mur lub być może jakiś jego fundament w poprzek. Samo znalezisko biegło prostopadle do osi chodnika i ulicy i sięgało do dna około 2-2,5 metrowego wykopu (być może znajduje się także głębiej).
Dostępna (zachowana) ikonografia nie potwierdza, aby w tym miejscu znajdował się kiedykolwiek jakiś budynek, którego ewentualne fundamenty mogłyby właśnie zostać odkryte. Wprawdzie tuż obok znajdował się niegdyś, niewielki gabarytowo obiekt, w którym rozdawano na początku XX wieku mleko ubogim, ale z pewnością nie był on posadowiony na tak solidnych fundamentach.
– Jedynym wytłumaczeniem pochodzenia tego muru jest powiązanie go z dawnymi umocnieniami twierdzy świdnickiej. Wprawdzie odkopany został jedynie jego niewielki fragment, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypuszczać, że jest to pozostałość obmurowania dawnej suchej fosy lub wału twierdzy. Niestety, nie dysponujemy na tyle dokładnymi pomiarami i inwentaryzacją tych umocnień, a nawet ich reliktów, aby móc stwierdzić z całą pewnością pochodzenie tego muru. Znajduje się on jednak w obszarze, gdzie była fosa i wał główny twierdzy – mówi historyk Sobiesław Nowotny.
Po odkryciu dwóch warstw nawierzchni z kostki brukowej w ciągu alei Wolności oraz murowanego kanału dawnej młynówki, jaka przechodziła pod budynkiem młyna, to kolejny relikt przeszłości na jaki natrafiono już na początku prac związanych z remontem świdnickiej arterii komunikacyjnej.
Andrzej Dobkiewicz (Fundacja IDEA)
20 LIKES
A nie może to być pozostałość dawnego młyna szpitalnego? W historii komandorii Zakonu Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą podaje się takie fakty: „W roku 1749 w związku z pracami nad umocnieniami twierdzy świdnickiej rozebrano młyn szpitalny i zbudowano go innym miejscu. Pierwotnie znajdował się po lewej stronie młynówki płynącej przy Bramie Dolnej. Teraz zlokalizowano go na terenie zajmowanym przez ogrody Zakonu Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą.”
Panie Stanisławie, rzeczywiście młyn znajdował się w pobliżu, lecz bliżej jednak fosy i murów miejskich, mniej więcej w miejscu zaplecza dawnego Urzędu Miar i Wag.
Dziękuję za wyjaśnienie.