Napisał do nas nasz współpracownik Sebastian Kalinowski z informacją otrzymaną od swojego brata ze Świdnicy (Sebastian mieszka obecnie w Anglii).
– Brat wracając z cmentarza przy alei Brzozowej natknął się na kamień, leżący przy drodze i oparty o drzewo. Widoczna jest na nim data 1747, a więc rok, w którym rozpoczęto budowę twierdzy świdnickiej. Szkoda byłoby, żeby ktoś zrealizował sobie głupi pomysł ozdobienia ogródka – pisał do nas Sebastian Kalinowski.
Natychmiast pojechaliśmy na miejsce wskazane przez Pana Sebastiana i rzeczywiście znaleźliśmy opisywany słupek. Oprócz cyfr składających się na datę lub liczbę „1747”, nie było na nim żadnych innych inskrypcji. Był też znacznie mniejszy od charakterystycznych słupków granicznych twierdzy świdnickiej, jakie tu i ówdzie zachowały się na terenie miasta. W porozumieniu z konserwator Barbarą Sawicką z Urzędu Miejskiego w Świdnicy znalezisko, które raczej należy wiązać z pobliskim cmentarzem, zostało zabezpieczone i przewiezione do magazynu na terenie Farmy Miejskiej.
Dziękujemy Sebastianowi Kalinowskiemu i jego bratu za informację, a świdnickiej Straży Miejskiej za zadeklarowaną chęć ewentualnej pomocy, jak również dyrektorowi Mariuszowi Kawie za przyjęcie artefaktu.
19 LIKES
Z młodości pamiętam słupek graniczny twierdzy świdnickiej, który znajdował się przy alejce w pobliżu rosarium w Parku Centralnym (na obrzeżu dawnego Fortu Witoszowskiego). Na słupku wyryte były stylizowane litery FR. Ciekawe, gdzie się ten słupek podział.
Niestety, część słupków zaginęła. Zostały wywiezione na wysypisko lub po prostu ukradziono je. Niektóre nadal pozostają w ziemi, chociaż stan niektórych jest kiepski.