Niedawno odwiedziłem dawny cmentarz ewangelicki w Rogoźnicy (gmina Strzegom, powiat świdnicki). Sprawiał przygnębiające wrażenie i jest namacalnym świadectwem ludzkiej głupoty. Chodząc pomiędzy dawnymi pochówkami, w kilku miejscach natknąłem się na przewrócone krzyże. Pomyślałem – przecież te krzyże niczym nie różnią się od krzyży, jakie zdobią kościół po przeciwnej stronie drogi. Też zresztą niegdyś ewangelicki, który wiatrem historii został przejęty przez wyznanie rzymskokatolickie i w którym konsekrowano rzymskokatolicką parafię w Rogoźnicy. Tak. To są dokładnie te same krzyże. Na cmentarzu, który został zamknięty dopiero w 1962r. (sic!), leżeli tacy sami ludzie jak ci, którzy zamieszkali po 1945 r. w ich domach. To byli też mieszkańcy obecnej Rogoźnicy.
Między gałęziami, wyciętych, ale nieposprzątanych krzaków przebijają cudem zachowane nagrobki i fragmenty płyt. Osób dorosłych, dzieci… Rozwalający się miejscami mur i pozostające w całkowitej ruinie, okazałe niegdyś kaplice z odsuniętymi płytami do katakumb, w których widać jeszcze trumny, dopełniają przygnębiającego obrazu. Na pewno rabujący te krypty człowiek znalazł wielkie skarby. Zresztą skarbami wcale nie musiało być w wypadku cmentarza przysłowiowe złoto. W jednym z miejsc natknąłem się na fragmenty dawnych nagrobków. Oczyszczone z ziemi, poukładane jeden na drugim, sprawiały wrażenie jakby za chwilę miały być wywiezione. Przydadzą się? Z pewnością.
Nie chcę w tym felietonie używać stereotypów. Ale zastanawiam się, co czują potomkowie dawnych mieszkańców Rogoźnicy, którzy być może jeszcze tu przyjeżdżają. Mogę sobie tylko wyobrazić, że prawdopodobnie to samo, co ja, kiedy patrzyłem na pozostający w podobnym stanie cmentarz w jednej z miejscowości na Ukrainie (niedaleko Buska), skąd pochodziła rodzina mojej babci. Grobów rodziny nie znalazłem… Jak pogodzić pretensje o to, co robiono z naszymi nekropoliami na wschodzie, biorąc pod uwagę, że to samo robiliśmy z dawnymi nekropoliami na Dolnym Śląsku?
W przypadku cmentarza w Rogoźnicy – a można to pewnie odnieść do wielu innych nekropolii – nie powinniśmy teraz zastanawiać się już nad tym, co się stało. Dzisiaj powinniśmy pomyśleć o tym, co możemy zrobić teraz. Jak naprawić błędy przeszłości. Stojąc na środku cmentarza w Rogoźnicy zastanawiałem się, czy naprawdę nikt nie czuje moralnej odpowiedzialności za stan obecny tej nekropolii? I powtarzam nie za to, co się stało. Nie chodzi o szukanie winnych, tych, co to zrobili. Ale za stan obecny. Naprawdę nikt? Parafia rzymskokatolicka po drugiej stronie ulicy, która przejęła ewangelicką świątynię, ale poświęconą ziemię pozostawiła złodziejom i wandalom? Rogoźniczanie, którzy modlą się dokładnie pod takim samym krzyżem, jakie są poprzewracane na cmentarzu? Władze samorządowe i konserwatorskie, które pewnie przejeżdżając główną drogą, nie mogą nie widzieć rozwalającego się muru. Kościół ewangelicki w Polsce, do którego cmentarz należał i którego wyznawcy są tam pochowani? Naprawdę nikt nie czuję chociażby cienia moralnej odpowiedzialności? Nikomu nie jest najzwyczajniej wstyd?
Chciałbym napisać na ŚPH tekst o tym, że o cmentarz w Rogoźnicy zaczęto dbać i ratować to, co z niego zostało. Chciałbym napisać o tym, że znalazły się osoby, przedstawiciele instytucji, administracji, kościołów i wyznań, którzy poczuli moralną odpowiedzialność za stan rogoźnickiego cmentarza. Chciałbym, żeby w ratowanie wielu podobnych cmentarzy zaangażowali się wszyscy, bez względu na to, czyją własnością jest teren, na którym jest położony.
Andrzej Dobkiewicz
Dawny cmentarz ewangelicki w Rogoźnicy. Założony został w 1850 r., użytkowany był do 1962 r., kiedy nekropolia została zamknięta na podstawie decyzji Ministra Gospodarki Komunalnej. Teren po cmentarzu miał został przeznaczony na cele rekreacyjne miejscowej ludności (sic!). Wpisany do rejestru zabytków Narodowego Instytutu Dziedzictwa (nr rej.: A/4555/1435/WŁ z 20.06.1995). Forma ochrony: uchwała nr 104/04 rady miejskiej w Strzegomiu z dnia 3 grudnia 2004 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszarów wiejskich dla części pn. – zach. gminy Strzegom.
7 LIKES
Skomentuj jako pierwszy!