O Wystawie Przemysłu Rzemiosła, jaka odbyła się w Świdnicy w 1892 roku pisaliśmy przy okazji omawiania 110. rocznicy otwarcia znacznie większej wystawy, która odbyła się na terenie obecnego parku Centralnego (czytaj tutaj: Zanim nastał rok 1911).
Od naszego współpracownika Krzysztofa Królika z Wrocławia otrzymaliśmy kolejne informacje związane z wystawą w 1892 roku, które uzupełniają wspomniany artykuł.
Wystawa odbywała się na terenach w okolicy dzisiejszego parku Młodzieżowego oraz terenu tzw. czerwonych koszar w dniach od 15 lipca do 2 października 1892 roku. Czternaście oddziałów tematycznych zgromadziły ok. 800 wystawców. Protektorem wystawy był nadprezydent Śląska von Seydewitz. W komitecie honorowym zasiadali między innymi: dyrektor generalny ds. rolnictwa hrabia von Pückler-Burghauss z Bystrzycy Górnej, radca handlowy dr von Websky z Głuszycy, starosta von Zedlitz-Leipe ze Świdnicy, przemysłowiec dr von Kulmiz z Mrowin, właściciel ziemski dr von Websky z Makowic, burmistrz Thiele ze Świdnicy, baron Siegfried von Richthofen auf Gaebendorf.
W komitecie wystawy zasiadali m. in. fabrykanci: Främbs, Carl Francisci, Otto Rosenthal, Hermann Kopisch z Pszenna, właściciel kamieniołomów ze Strzegomia – Lehmann, fabrykant Paul Becker ze Świebodzic, Seewald ze Strzegomia.
Był jeszcze komitet budowlany, finansowy, kobiecy a także generalny komitet kobiecy a w nim von Websky z Makowic, Hirt z Komorowa, właściciel fabryki Rosenthal ze Świdnicy, pani von Kulmiz z Żarowa. W jury nagradzającym prace pań na wystawie byli: prof. Kühn – dyrektor Królewskiej Akademii Sztuki z Wrocławia, panna Dora Mundt – przewodnicząca szkoły rzemiosł dla dziewcząt z Wrocławia, panna Margarete Simon – krajowa inspektorka nauki prac ręcznych z Wrocławia i panna Gertrud Daubert – nauczycielka artystycznego hafciarstwa z Wrocławia.
Opłaty za poszczególne stoiska ustalono na poziomie: za 1 m2 na powietrzu – 3 marki, za 1 m2 w zadaszonym terenie – 12 marek. Wystawa była dostępna dla zwiedzających od godz. 9 rano do 6 po południu, a znajdująca się w części ogrodowej restauracja do godz. 11 wieczorem. Podzielono ją na 14 grup tematycznych. Grupa I – środki żywności, II – odzież, dywany, rękawiczki etc., III – ręczne robótki damskie i zabytki, IV – przemysł skórzany, konopie etc., V – wyroby ze złota i srebra, VI – introligatorstwo, sztuka wszelaka, VII – meble i wyroby z drewna, VIII – wyroby z metalu, IX – wyroby ceramiczne, X – przemysł chemiczny, XI – muzyka, zegary, instrumenty optyczne, XII – maszyny wszelkiego rodzaju, XIII – budownictwo i architektura, XIV – gospodarka leśna, rolnicza i budowa ogrodów.
Świdnicę reprezentowało 162 wystawców. Swoje stoiska miały także firmy ze Strzegomia, Świebodzic, Bystrzycy, Lutomii, Pszenna, Boleścina, a także spoza powiatu – Pieszyc, Dzierżoniowa, Wałbrzycha, Bielawy, Jawora itd.
Dziennik Schweidnitzer Stadtblatt prawie w każdym wydaniu jeszcze przed rozpoczęciem wystawy, a także w trakcie jej trwania drukował reklamy tej imprezy i relacje z poszczególnych dni imprezy. Już 15 lipca świdnicki browar Braukommune zapraszał na wielki koncert militarny w wykonaniu kapeli 38. Regimentu Fizylierów pod batutą kapelmistrza Kluge. Wstęp kosztował 20 fennigów, a początek koncertu zaplanowano na godz. 7.30. Reklamowano także kolorowe pocztówki z widokami wystawy po 10 fennigów za sztukę. Nawet w Makowicach w Garten-Restaurant Braukommunne zapraszano w niedzielę na poranny kuflowy koncert.
Nie sposób wymienić wszystkich wystawców, ale interesująca wydaje się grupa III – RĘCZNE ROBÓTKI DAMSKIE I ZABYTKI ponieważ znamy osoby z nazwiska i większość adresów ich zamieszkania oraz tego, co zaprezentowały (ulice podane są we współczesnym nazewnictwie).
Pani Matilde Heynemann z domu Schmidt (Rynek 25) wystawiła haftowany pas z jedwabiu i wełny. Pani ta liczyła wtedy ponad 90 lat! Natalie Heynemann (Rynek 25) –serweta „in Holbein- und Hohlarbeit”; Helene Walter (Długa 23) – 1 „kwitnąca” lampa wisząca; Julie Gürich (Długa 43) – obrus z dzierganymi brzegami; Helene Hoppe (Kazimierza Pułaskiego 71) – haftowany szal; Minna Schmidthals – obraz olejny (250 marek) i rysunek kredą (50 marek) – obie prace do kupienia; Emma von Mandel (Kazimierza Pułaskiego 36) – wyroby filigranowe, hafty, wyroby z gumy; Berta Becker (Wałowa 2) – szal, malowana dekoracja pokoju; Marie Schwartzer (Grodzka 2) – dwa obrazy olejne, jeden malowany stół i ława; Marie i Hedwig Becker (Wałowa 2) – malowane dekoracje ścienne; Ida Goellner (Waleriana Łukasińskiego) – szydełkowana narzuta; Olga Monski (Spacerowa 1) – bieżnik w japońskim złotym i jedwabnym hafcie, narzuta haftowana; Marie Sommer – bieżnik, siostry z klasztor urszulanek – portiera, ekran piekarnika, stuła, parasolka, przykrycie ołtarza, koszule; Maria Kinzel (Kazimierza Pułaskiego 52)– teki w leśnej mozaice na gazety; Helene von Raumer (Kościelna 5a) – drzeworyty; Bertha Lange z Boleścina – haftowany dywan; Elisbeth Patrick – ręcznik koszulowy; Natalie Kluge (plac Grunwaldzki 7a) – malowany talerz ścienny; Marie Schwartzer (Grodzka 2) – haftowana poduszka do wypoczynku; Amanda Krause (Rynek 10) – husteczka; Meta Bleisch (Stanisława Wyspiańskiego 3) – haftowana kołdra; Martha Langen (Mennicka 1) – pluszowa kasetka, woreczek do robót ręcznych; Anna Pape (Garbarska 2/4) – ozdoba sofy, bieżnik na sofę i dwie serwetki; Hedwig Freiin von Zedlitz-Neukirch (Wrocławska 16) – robótki ręczne; Selma Martikke (Rynek 15) – dywan stołowy; Elisabeth Heydrich (Łukowa 16) – starożytne białe hafty, osłona pieca, stolik, dwie szydełkowane i haftowane narzuty; Marie Reichmann – teka (plusz i złot haft), bieżnik; Anna Winkler Świdnica – kasetki na fotografie malowane; Martha Thennig (Garbarska 2/4) – talerz na owoce; Elisabeth Nitsch (Świdnica) – stolik z brązu; Agnes Stolle (Komunuardów10) – ręczne robótki: haft, malarstwo, wyroby szydełkowe i dziergane; Wally Kiefert z domu Hänisch (Świdnica) – wyroby szydełkowane, haftowane, starożytne, szyte w różnych stylach; Augusta Schnalke, (Kotlarska 17) – składane zasłony i narzuty; Martha Weigel nauczycielka robót ręcznych (Trybunalska 15) – robótki ręczne; dr Meta Guttmann (Grodzka 12) – nakrycie na stół; Pauline Vogel (Długa 43) – trzy dywany (haftowane, ręczna robota); Paula Lehmann (Świdnica) – dwa przykrycia na łóżko, szydełkowany spodek; Elisse Busse (Świdnica) – dwie pary damskich pantofli; Margerete Scholz (Wrocławska 14) – dwie haftowane koszule.
Krzysztof Królik
12 LIKES
Skomentuj jako pierwszy!