Press "Enter" to skip to content

165. rocznica urodzin zapomnianego naukowca

Spread the love

Dokładnie 165 lat temu, w dniu 27 marca 1858 roku temu urodził się jeden z najwybitniejszych bakteriologów XIX wieku, który położył ogromne zasługi dla rozwoju tej dziedziny medycyny – Richard Friedrich Johannes Pfeiffer. Niewiele osób wie, że ten wybitny lekarz i naukowiec był mocno związany ze Świdnicą.

Richard Friedrich Johannes Pfeiffer (1858-1945)

Richard Pfeiffer urodził się w Zdunach (powiat krotoszyński, Wielkopolska) 27 marca 1858 roku. Był synem pastora w Zdunach – Otto Pfeiffera z Wrocławia oraz Natalie z domu Jüttner z Bolkowa. – Otto Pfeiffer ojciec przyszłego lekarza, zanim objął probostwo w Zdunach pełnił posługę jako duchowny ewangelicki m.in. w Wąsoszy, Wrocławiu i Jeżowie Sudeckim. W rok po objęciu przez Otto funkcji pastora w Zdunach, na świat przyszedł najstarszy z czwórki rodzeństwa Richard Pfeiffer – mówi historyk Sobiesław Nowotny, który opracował nie wydany jeszcze drukiem poczet wszystkich pastorów Kościoła Pokoju w Świdnicy.

Pierwsze nauki pobierał w rodzinnej miejscowości, ale w wieku 9 lat wraz z rodziną osiadł w Świdnicy. Tutaj bowiem jego ojciec – Otto Pfeiferr objął funkcję diakona przy Kościele Pokoju, co miało miejsce 5 lipca 1867 roku. Nie znamy szczegółów z młodzieńczych lat Richarda Pfeiffera, które spędził w Świdnicy. Można jednak z dużym prawdopodobieństwem uznać, że mogły mieć ogromny wpływ na światopogląd przyszłego naukowca, jego zamierzenia i plany życiowe. Z pewnością też ojciec – sam będąc osobą wykształconą, zadbał także o edukację syna. Zresztą był on także wykładowcą w Gimnazjum Ewangelickim, jakie zostało wybudowane w latach 1852-1854 na fundamentach zniszczonego kościoła i klasztoru Franciszkanów, przy obecnej ulicy Franciszkańskiej. To tutaj młody Richard w 1874 roku, w wieku 16 lat ukończył naukę na szczeblu gimnazjum, wybierając medycynę, jako dalszy kierunek studiów. Jako ciekawostkę warto podać, że to samo gimnazjum kończyli także jego bracia – Johannes Pfeiffer, który został później wojskowym oraz Wilhelm Pfeiffer, który także wybrał zawód lekarza.

Budynek gimnazjum w Świdnicy na zdjęciu z 1884 roku. Zapewne jego wygląd i otoczenie niewiele się zmieniło przez 10 lat, tj. w stosunku do 1874 roku, kiedy Richard Pfeiffer ukończył naukę w świdnickiej szkole

Po ukończeniu edukacji w Świdnicy młody Richard wyjechał do Berlina, gdzie rozpoczął naukę w najlepszej w Niemczech wojskowej szkole medycznej Pepiniere (późniejsza Akademia Medyczna Cesarza Wilhelma) w latach 1875-1879. Po ukończeniu w niej studiów, w 1880 roku otrzymał dyplom lekarza medycyny i służył w armii jako lekarz wojskowy. Zwrot w życiu i zainteresowaniach medycznych Pfeiffera nastąpił  w 1884 roku i związany był z jego pobytem w Wiesbaden, gdzie zetknął się z badaniami bakteriologicznymi, które prowadził dr August Pfeiffer (nie byli rodziną). Richarda zafascynowała bakteriologia tak bardzo, że zaczął pracować w laboratorium Augusta Pfeiffera, przyczyniając się m.in. do odkrycia przez niego pałeczek bakterii Yersinia pseudotuberculosis u gryzoni, która u zarażonych nią ludzi wywoływała chorobę o objawach podobnych do gruźlicy.

W 1887 roku porzucił służbę wojskową i załatwił sobie przeniesienie do Instytutu Higieny w Berlinie, kierowanego przez słynnego bakteriologa Roberta Kocha, późniejszego odkrywcy m.in. bakterii pałeczki wąglika oraz laureata nagrody Nobla z 1905 roku przyznanego za badania nad gruźlicą. Richard Pfeiffer został asystentem wybitnego mikrobiologa, a ich przyjaźń przetrwała wiele następnych lat. W Berlinie Pfeiffer razem z Carlem Fränklem opublikował atlas bakteriologii – Mikrophotographischer Atlas der Bakterienkunde.

Profesor Robert Koch (siedzi) i profesor Richard Pfeiffer w laboratorium w Bombaju, w 1897 roku, podczas ich wyprawy do Indii w celu prowadzenia badań nad cholerą

W 1891 Pfeiffer habilitował się w dziedzinie bakteriologii i higieny. Zbiegło się to w czasie z odkryciami Kocha w dziedzinie leczenia gruźlicy, o czym zrobiło się głośno na całym świecie, a które to odkrycia dokonane przez Kocha byłyby niemożliwe bez współpracy z Pfeifferem. Wspomina o ty między innymi w swoim dziele świdnicki kronikarz Wilhelm Schirrmann:

Gazety całymi miesiącami niemal codziennie drukowały artykuły, które omawiały
zasady, jak należy chronić się przed gruźlicą. Profesor Koch z Berlina wynalazł swą limfę do
zwalczania tej choroby. Jego ówczesny asystent dr Richard Pfeiffer, syn pastora seniora przy
Kościele Pokoju w Świdnicy, miał swój wielki udział w naukowych badaniach i zasługach
Kocha (1891).

Od 1897 roku Pfeiffer wraz z Robertem Kochem odbył podróże naukowe do Włoch i Indii, w trakcie których prowadził badania nad malarią, cholerą i dżumą.

O tym okresie życia także wspomina kronikarz Wilhelm Schirrmann:

Profesorowi doktorowi Richardowi Pfeifferowi, prywatnemu docentowi Uniwersytetu Berlińskiego i przewodniczącemu naukowego oddziału Instytutu Chorób Zakaźnych Kocha, zarazem najstarszemu synowi pastora prymariusa Pfeiffera ze Świdnicy, przyznano w 1899 roku tytuł profesora zwyczajnego od spraw higieny na Uniwersytecie w Królewcu. Swe wstępne nauki pobierał on w gimnazjum świdnickim i na Wojskowej Akademii Medycznej, zaś po swym mianowaniu na lekarza sztabowego, do którego doszło w 1887 r., został on przydzielony na asystenta słynnego bakteriologa profesora dra Kocha. Na tym stanowisku dzięki odkryciom bakterii i dowodom ich rozmnażania się, jak również za sprawą opublikowania wspólnie z profesorem Fränklem mikrofotograficznego atlasu wiedzy o bakteriach, zyskał on sławę w świecie naukowym. W 1892 r. odkrył on wirusa grypy. Jego badania podjęte wespół ze swymi kolegami, dotyczące bakterii cholery i sposobów ich zwalczania poprzez szczepienia ochronne dały mu sposobność do przyłączenia się do niemieckiej ekspedycji badawczej, związanej z zarazą, którą poprowadzono w 1897 r. do Indii. Profesor dr Pfeiffer jeszcze dziś pracuje jako kierownik Instytutu do Spraw Higieny przy Wyższej Szkole w Królewcu (1899 r.).

Grób i pomnik Otto i Natalie Pfeiffer – rodziców słynnego lekarza – na cmentarzu przy Kościele Pokoju w Świdnicy

W Królewcu Pfeiffer pozostał do 1909 roku, przenosząc się na Dolny Śląsk do Wrocławia.  – W międzyczasie 19 czerwca 1902 roku zmarł w wieku 77 lat w Świdnicy, otoczony powszechnym szacunkiem jego ojciec Otto. Jeszcze w 1879 roku otrzymał on tytuł archidiakona, a w 1886 roku pastora primariusa. Swoją posługę w Kościele Pokoju pełnił przez 34 lata, angażując się w wiele działań w Świdnicy nie tylko w sferze religijnej i duchowej, ale także opiekuńczej i charytatywnej. Był między innymi inicjatorem powołania do życia i kierownikiem Fundacji dla Sierot Cesarzowej Augusty, która powstała w 1879 roku (początkowo miała siedzibę w klasztorze Urszulanek, potem wzniesiono dla Fundacji dom; istnieje do chwili obecnej przy ulicy Stefana Żeromskiego 16). W 1900 roku pastor primarius Pfeiffer przeszedł w stan spoczynku. Nadano mu wówczas Order Korony III klasy. Już wcześniej gdy rezygnował z funkcji duchownego garnizonowego nadano mu Order Orła Czerwonego IV klasy – dodaje Sobiesław Nowotny.

Richard Pfeiffer u schyłku życia

Po przyjeździe na Dolny Śląsk Pfeiffer objął katedrę Higieny na Uniwersytecie we Wrocławiu. Czy odwiedzał wówczas Świdnicę? Niewykluczone, że tak. Chociażby aby odwiedzić grób rodziców, który zachował się do chwili obecnej na cmentarzu przy Kościele Pokoju. Jak już wspomniano ojciec mikrobiologa – pastor prmarius Otto Pfeiffer zmarł 19 czerwca 1902 roku (ur. 1 stycznia 1827 r.). Po jego śmierci mieszkała w Świdnicy przy Margaretenstrasse 9 jego matka Natalie, wdowa po pastorze Pfeifferze.

 – Ciekawostką jest, że o ile w XVII wieku istniał jeszcze na placu Pokoju tzw. Dom Wdów, w którym przebywały wdowy po świdnickich duchownych ewangelickich, o tyle w późniejszych wiekach tradycja ta została zarzucona. Wdowy otrzymywały wprawdzie pewnego rodzaju uposażenie pieniężne od parafii, czyli taką jakby wdowią rentę, musiały jednak opuścić pastorówkę, aby zrobić miejsce dla nowego pastora i jego rodziny – mówi Sobiesław Nowotny.

Natalie Pfeiffer, matka naszego bohatera, zmarła cztery lata po swoim mężu, 4 lipca 1906 roku (ur. 19 stycznia 1826 r.), a więc przed powrotem Richarda Pfeiffera z Królewca na Dolny Śląsk.

Na wrocławskim uniwersytecie Richard Pfeiffer pracował aż do 1925 roku, kiedy przeszedł na emeryturę. W 1938 roku podczas zjazdu NSDAP w Hali Ludowej, naziści postanowili uhonorować Pfeiffera z okazji 80. rocznicy urodzin wielkiego bakteriologa. W efekcie 25 sierpnia zmieniona została nazwa obecnej ulicy Ignacego Łukaszewicza z Hobrecht Ufer na Richard-Pfeiffer-Strasse. Profesor był zdegustowany tego typu działaniami i wykorzystywaniem jego osoby w nazistowskiej propagandzie. Z tego też względu w 1939 roku przeprowadził się do Lądka-Zdrój, gdzie zamieszkał w istniejącej do dziś willi przy obecnej ulicy Marii Konopnickiej 5.

Richard Friedrich Johannes Pfeiffer zmarł 15 września 1945 roku na udar mózg. Zmarł zapomniany i opuszczony, jego żona Elisabeth Teubner z którą ożenił się w 1891 roku, zmarła w 1934 roku. Natomiast Pfeiffer w 1939 roku ożenił się z jej siostrzenicą, z którą dzielił pasję do muzyki. Niestety ich losy po maju 1945 roku nie są dokładnie znane i wymagają badań. W księgach parafialnych zachował się lakoniczny wpis:

Richard Pfeiffer, profesor higieny, członek Tajnej Rady Lekarskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, wdowiec, wyznanie ewangelickie, ur. 27.03.1858 Zduny, prow. Posen, zm. 15 września 1945 r., grób brzegowy pole E. Udar mózgu.

Jak możemy przeczytać na lądeckim portalu poświęconym historii – PrzyLądek Historii – Grób Richarda Pfeiffera nie dotrwał do naszych czasów. Jeśli został pochowany na obecnym cmentarzu parafialnym w sektorze E, to jego grób znajdował się po lewej stronie kaplicy, gdzieś w okolicy górnego wyjścia z cmentarza (…)

Pfeiffer był jednym z najbardziej zasłużonych bakteriologów przełomu XIX/XX wieku. W 1892 roku odkrył bakterię Haemophilus influenzae, która wywołuje m.in. zakażenie dróg oddechowych. Od jego nazwiska powstała dawna nazwa tej bakterii – pałeczka Pfeiffera.
Kolejnym jego odkryciem było zidentyfikowanie endotoksyny – niebezpiecznej toksyny występującej w ściankach komórek bakterii Gram-ujemnych. W 1894 odkrył, że po podaniu wcześniej zaszczepionym świnkom morskim żywych szczepów przecinkowców cholery, nie dochodzi do rozwoju tej choroby, a bakterie ulegają rozkładowi. Zjawisko to uczony nazwał bakteriolizą, która nazywana jest także „fenomenem Pfeiffera” lub „fenomenem Isajewa-Pfeiffera”. Na naukowych dokonaniach Richarda Pfeiffera opiera się dzisiejsza serodiagnostyka.

Dom przy ulicy Marii Konopnickiej 5 w Lądku Zdroju, gdzie w latach 1939-1945 mieszkał Richard Pfeiffer i gdzie zmarł we wrześniu 1945 roku

Pfeiffer prowadził również zaawansowane badania nad szczepieniami przeciwko cholerze i durowi brzusznemu z użyciem zawiesin z martwymi bakteriami tych chorób. W 1896 roku po raz pierwszy opisał bakterię Micrococcus catarrhalis, powodującej zapalenie ucha środkowego u dzieci i zaostrzenie przewlekłej choroby płuc u dorosłych. Na naukowych dokonaniach Richarda Pfeiffera opiera się dzisiejsza serodiagnostyka czyli metoda rozpoznawania chorób zakaźnych, oparta na zjawisku powstawania w surowicy krwi swoistych ciał odpornościowych pod wpływem drobnoustrojów chorobotwórczych.

Badania Pfeiffera zostały docenione jeszcze za jego życia. Profesor był członkiem wielu stowarzyszeń naukowych, m.in.: Królewskiej Akademii Nauk w Sztokholmie i Królewskiego Towarzystwa Naukowego w Londynie. Odznaczony został wieloma honorowymi medalami, m.in. Medalem Goethego i Złotym Medalem Pasteura.

Dziś niewiele osób wie, że ten wybitny naukowiec spędził młodzieńcze lata w Świdnicy. Zresztą jego postać jest wyjątkowo mało upamiętniona na Dolnym Śląsku, a pamięć o jego osiągnięciach, niewspółmiernie mała do zasług dla światowej medycyny.

Andrzej Dobkiewicz (Fundacja IDEA)

13 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Mission News Theme by Compete Themes.