W naszej krucjacie związanej z ochroną dziedzictwa kulturowego ziemi świdnickiej możemy pochwalić się kolejnym małym sukcesem. Dzięki inicjatywie Świdnickiego Portalu Historycznego i wsparciu wielu osób oraz instytucji udało się zabezpieczyć i niewątpliwie uratować dla przyszłych pokoleń zabytkowy artefakt.

Cała sprawa to pokłosie opublikowanego na łamach Świdnickiego Portalu Historycznego artykułu o zidentyfikowaniu zabytku sprzed prawie 200 lat – niezwykłych kołatek i klamki, jaki są zamontowane w drzwiach dawnego kościoła ewangelickiego w Dobromierzu.
Przypomnijmy, że po pożarze Dobromierza w 1827 roku, kiedy w centrum miejscowości spłonęło 20 domów król pruski Fryderyk Wilhelm IV ofiarował pogorzelcom nie tylko pomoc finansową, ale na każdym z odbudowanych 20 domów nakazał umieszczenie ozdobnych klamek i kołatek przez siebie zaprojektowanych i ufundowanych. Artykuł o tym wydarzeniu i kołatkach oraz klamkach Fryderyka Wilhelma IV można przeczytać tutaj: Niezwykłe kołatki z Dobromierza. Można było sądzić, że to jedyne zachowane egzemplarze artefaktu. Tymczasem w styczniu tego roku napisał do nas Damian Werczyński z Dobromierza, który znalazł cudem zachowaną jeszcze jedną klamkę z królewskiego kompletu. Niestety, już bez ozdobnych szyldów i bez kołatek, które były w komplecie (czytaj tutaj: Odkrycie w Dobromierzu. Czy uda się zabezpieczyć artefakt?

Napisaliśmy wówczas, że zwrócimy się do władz gminy Dobromierz z propozycją, aby rozeznać możliwość zabezpieczenia zabytkowej klamki poprzez jej demontaż i zdeponowanie w którejś z instytucji, jako świadectwa historii ziemi dobromierskiej. W marcu br. o odkryciu Damiana Werczyńskiego zawiadomiliśmy Urząd Gminy w Dobromierzu i sołectwo. Mieliśmy nadzieję, że, wspólnie uda im się – w zamian za zamontowanie nowej klamki i szyldów – uzyskać zgodę właścicieli domu na demontaż i zabezpieczenie zabytkowego artefaktu, aby nie padł on łupem złodziei lub handlarzy antykami. Drzwi na których znajdowała się klamka są w niezbyt dobrym stanie i prędzej czy później pewnie zostaną wymienione. Szkoda byłoby, gdyby zabytkowy artefakt miał zostać wtedy wyrzucony lub by trafił do jakiegoś handlarza starzyzną.
W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy wiadomość od zastępcy wójta gminy Dobromierz Moniki Borysewicz, która poinformowała nas, że historyczna klamka została już zdemontowana i zdeponowana w Urzędzie Gminy w Dobromierzu:

– Obiecaliśmy, że sprawą się zajmiemy i dotrzymaliśmy słowa. Bo dziedzictwo kulturowe naszej gminy jest sprawą niezwykle istotną. Trochę wprawdzie to trwało, ale musieliśmy uzyskać zgody wszystkich trzech współwłaścicieli posesji. Ostatecznie w zamian za zgodę na demontaż zabytku zamontowany został im nowy komplet – mówi Monika Borysewicz.
Przy okazji okazało się, że w drzwiach zachował się także stary, oryginalny zamek, który także został zdemontowany i zabezpieczony w urzędzie. Być może kiedyś, po ewentualnej renowacji drzwi, całość wróci na swoje miejsce. Póki co, historyczne artefakty udało się uratować przed handlarzami historią.
W tym wypadku, dzięki wzorcowej współpracy mieszkańców Dobromierza, władz gminy i historyków ze Świdnickiego Portalu Historycznego, cenna historyczna pamiątka jest już bezpieczna. Dziękujemy wszystkim osobom, które przyczyniły się do wsparcia naszej inicjatywy.
A. Dobkiewicz & Sobiesław Nowotny
9 LIKES












Skomentuj jako pierwszy!