Press "Enter" to skip to content

Westerplatte 25: Z gorzelnią w tle (cz. 4)

Spread the love

Kończąc historię domu przy Westerplatte 25 i jego przedwojennych właścicieli, warto przedstawić także niektóre z osób, tu mieszkały w I połowie XX wieku [poprzednie części artykułu znajdują się tutaj: Westerplatte 25: Z otchłani wieków średnich (cz. 1), Westerplatte 25: Pod Zieloną Winoroślą (2), Westerplatte 25: Pechowiec Gärtner (cz. 3)].

Jednym z nich był Max Nickel, urodzony w 1879 roku w Bielawie mistrz piekarski, mąż i ojciec pięciorga dzieci. W rodzinnej Bielawie prowadził piekarnię, ale został zlicytowany za długi. Zdążył jednak przepisać część majątku na żonę – Bertę Nickel z domu Krause, która jednak także została po pewnym czasie zlicytowana. Uprzedzając te działania tym razem zaradny Max zdołał uczynić właścicielem firmy swojego… 8-letniego syna (sic!).

Elewacja budynku przy Westerplatte 25 od strony podwórka

Kłopoty finansowe Nickela wzięły się z jego zbyt lekkiego trybu życia. Nie miał szczęścia także w operacjach finansowych. Spekulując na giełdzie stracił majątek wartości około 20 tysięcy marek.

W październiku 1911 roku Max Nickel musiał opuścić Bielawę i przeniósł się do Świdnicy. Za ocaloną część majątku udało mu się przejąć piekarnię należącą do Hermanna Otto, która znajdowała się w budynku przy Westerplatte 23, po sąsiedzku do opisywanego przez nas domu, w którym Nickel zamieszkał. Znowu jednak dopadły go kłopoty finansowe i ponownie ratował się przed fiskusem, starym sposobem przepisując firmę na kolejnego małoletniego syna. Niewiele to jednak dało. W kwietniu 1912 roku zaprzestał działalności piekarniczej. Mieszkał w oficynie budynku przy Westerplatte 25, w bardzo skromnym mieszkaniu. Z czasem zajął się akwizycją, niestety, z miernymi efektami. Księga adresowa Świdnicy z 1914 roku nie wymienia go już wśród mieszkańców domu przy Westerplatte 25.

Jakby na przeciwległym biegunie znajdował się inny mieszkaniec omawianego domu – Ernst Häusler, który pieniądze niemal przyciągał, a w każdym razie miał sporo szczęścia do pomnażania swojej fortuny. Urodził się w 1881 roku w Międzylesiu jako syn urzędnika miejskiego i przez wiele lat prowadził jakiś sklep w Twardogórze, który sprzedał ze znacznym zyskiem. Po krótkim pobycie we Wrocławiu osiadł w Świdnicy, gdzie od 1 listopada 1910 roku prowadził sklep ze sprzętem gospodarstwa domowego i artykułami sportowymi przy ulicy Westerplatte 10, a więc także niedaleko miejsca zamieszkania pod numerem 25 przy tejże ulicy (kupiony od kupca z Jeleniej Góry Gustawa Wolfa). Jego majątek powiększał się o kolejne spore kwoty. Kilka tysięcy marek wniosła mu w posagu żona, a po śmierci ojca odziedziczył kolejne ok. 5-6 tysięcy marek. Na dodatek 2 tysiące marek wygrał na loterii. Häusler nie roztrwonił tych pieniędzy lecz je zainwestował. Od schorowanego kupca Gustawa Bothe kupił sklep z artykułami kolonialnymi, który mieścił się w domu obok tego w którym mieszkał (sklep znajdował się pod numerem Reichenbacherstrasse 23, a Häusler mieszkał pod numerem 25). Jeden z tych dwóch posiadanych przez siebie sklepów przekazał do prowadzenia siostrze.

Zamurowane wejście i wystawa dawnego sklepu

Tajemniczą postacią mieszkającą krótko na Westerplatte 25 (pomiędzy ok. 1918 a 1921 rokiem) był kupiec i handlarz wyrobami tytoniowymi Karl Duseler. Urodził się w 1888 roku w Spandau. W zasadzie zachował się o nim jeden lakoniczny zapis, że w sierpniu 1921 roku został aresztowany za udział w… aferze szpiegowskiej, która z pewnością z racji swojej nietypowości wymaga kwerendy archiwalnej i źródłowej.

W poprzednich częściach niniejszego artykułu o historii domu przy Westerplatte 25 wspomnieliśmy, że jego właścicielami byli także gorzelnicy i że na tyłach tej posesji znajdowała się niewielka gorzelnia produkująca różnego rodzaju wódki. Jej właścicielem do 1945 roku był Willi Weiser, który oprócz produkcji prowadził także wyszynk alkoholi w domu przy Westerplatte 25. Jest to dla naszej historii o tyle ważna informacja, że ów wyszynk nie mógł się nigdzie indziej odbywać, jak tylko w pomieszczeniach dawnej gospody Pod Zieloną Winoroślą. Wprawdzie w domu tym był jeszcze jeden punkt handlowy – po lewej stronie od bramy przejazdowej, ale tworzył go niewielki sklepik, należący na początku XX wieku do kupca Paula Knoblocha, a od 1913 roku być może także do wspomnianego wcześniej Ernsta Häuslera, był jednak zbyt mały, na działalność wyszynkową. Ponieważ  Weiser swoją działalność gorzelniczą uruchomił na Westerplatte 25 pod koniec lat 30. XX wieku, zyskujemy pewność, że gospoda Pod Zieloną Winoroślą już nie działała. Autorzy niniejszego artykułu prezentują pogląd, że została ona zlikwidowana w latach I wojny światowej lub w ciągu następnych kilku lat, być może w chwili zakupienia domu przez rodzinę Cohn w 1922 roku. W każdym razie nie natrafili na informację o niej w latach 20. XX wieku (na pewno brak jej w spisie świdnickich gospód z 1925 roku).

Jedna z oficyn przy Westerplatte 25, gdzie mieściła się gorzelnia i wytwórnia wód gazowanych

Wracając do osoby gorzelnika czy też destylatora Willi Weisera, urodził się on około 1905 roku i praktycznie całe życie zawodowe związane było z produkcją alkoholi. Razem z bratem prowadził świetnie prosperującą gorzelnię w Kłodzku, którą ostatecznie – zapewne na odpowiednią zapłatą – przekazał bratu, a sam przeniósł się do Świdnicy. W 1935 roku po śmierci kupca i destylatora Bruno Mosesa wydzierżawił istniejącą od 1888 roku firmę gorzelnianą (na początku XX wieku zlokalizowana była przy obecnej ulicy Kazimierza Pułaskiego 61) i przeniósł ją na Westerplatte 25 do wydzierżawionych pomieszczeń po dawnej gorzelni. Radził sobie dobrze. Surowce i gotowe wyroby jakie posiadał na składzie miały wartość ok. 8-9 tysięcy marek, a roczne obroty wynosiły wcale pokaźną kwotę rzędu 35 tysięcy marek. Zatrudnia na stałe pracownika biurowego i dwóch pomocników, a w swoje wyroby zaopatrywał nie tylko lokale w Świdnicy, ale także w miejscowościach w jej pobliżu. Wszystkie swoje zobowiązania spłacał bez żadnego problemu, a o jego dobrej sytuacji finansowej niech świadczy fakt, że w innych firmach – jako udziałowiec, miał ulokowane ok. 6 tysięcy marek.

Wymienione w tekście punkty handlowe: 1 – Sklep Gustawa Bothe; 2 – piekarnia Hermanna Otto; 3 – sklep Paula Knoblocha; 4 – Gospoda Pod Zieloną Winoroślą

Być może w latach 40. XX wieku Weiser zmienił nieco profil swojej działalności w odniesieniu do wyszynku alkoholi i połączył go z prowadzeniem kawiarni. W każdym razie w księdze przekazanych lokali użytkowych polskim osadnikom w 1945 roku, określany jest jako właściciel kawiarni przy Westerplatte 25. Otrzymała ją w użytkowanie polska osadniczka Janina Migdalska (zapewne w lecie 1945 roku – w księdze brak dokładnej daty). Natomiast dawną gorzelnię Willi Weisera otrzymał także w 1945 roku Władysław Migdalski (mąż Janiny?).

Kończąc historię domu przy Westerplatte 25 warto wspomnieć kilka słów o niektórych faktach, związanych z latami powojennymi. Dawna gorzelnia musiała po maju 1945 roku pozostawać w dobrym stanie technicznym, skoro szybko uruchomiono w niej Wytwórnię Wód Gazowych i Rozlewnię Piwa „Zdrój”. W latach 70. XX wieku chyba zaprzestano produkcji piwa i działalność prowadziła już tylko Wytwórnia Wód Gazowanych (właściciel nazywał się Chmielewski lub Chmielowski?). Później, w latach 80. i 90. XX wieku  produkcję napojów gazowanych kontynuowała – do końca lat 90.) – Wytwórnia Wód Gazowanych „Maranta” Bogdana i Zbigniewa Tomskich – kto nie pamięta smaków produkowanych w „Marancie” oranżad…, dziś już nieistniejąca. W pomieszczeniach dawnej gospody, przez wiele dekad miała siedzibę (od lat 50. XX wieku) Administracja Domów Mieszkalnych nr 13 (w 1955 roku – Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych, Administracja Rejonu XIX i XXI). Po likwidacji ADM-ów dawne pomieszczenia gospody Pod Zieloną Winoroślą zamieniono na lokal mieszkalny. Nie ma już także małego sklepiku. Witryna i wejście zostały zamurowane, a uzyskane pomieszczenia także zaadaptowane zostały na pomieszczenia mieszkalne.

Autorzy tradycyjnie zwracają się do wszystkich osób, które posiadają jakieś informacje na temat omawianej kamienicy i osób w niej kiedyś mieszkających lub zdjęcia domu i okolic przy Westerplatte 25 o kontakt z redakcją.

Andrzej Dobkiewicz & Sobiesław Nowotny (Fundacja IDEA)

11 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mission News Theme by Compete Themes.