
W świdnickich kronikach nowożytnych pojawiają się wielokrotnie przypadki napiętnowania bigamii.
Wielożeństwo, czyli posiadanie więcej niż jednej żony były uznawane w owym czasie za wyjątkowo obrzydliwe. W XVI i XVII wieku mimo kilku przypadków akceptowanej bigamii – kościół protestancki zaakceptował na przykład podwójne małżeństwo landgrafa heskiego Filipa, proceder ten karano zwykle śmiercią.
Świdnicka kronika nowożytna, zwana umownie Kroniką Grabskiego, opisuje taki przypadek pod datą roczną 1589 r.:
„21 kwietnia Hanß Hielbrandt z Witoszowa, poszewnik, został ścięty mieczem, ponieważ miał dwie legalne żony (!!!). Obok niego powieszono również Michela Riettera z Bystrzycy Górnej, który zrabował wiele sukna i innych rzeczy, a na dodatek chciał przekupić radę miejską, ofiarując jej członkom 300 talarów.”
Sobiesław Nowotny
7 LIKES
Skomentuj jako pierwszy!