Press "Enter" to skip to content

Odkuli zabytkowe maszkarony

Spread the love

W środę 26 października rozpoczął się pierwszy etap prac związanych z demontażem, konserwacją i docelowym wyeksponowaniem przy wieży ratuszowej, zabytkowych, kamiennych głów tzw. maszkaronów.

Na przedwojennym zdjęciu wieży ratuszowej zaznaczono usytuowanie rzeźb na trzonie wieży

O tym, jak doszło z naszej inicjatywy do zabezpieczenia zabytków pisaliśmy obszernie już kilkakrotnie (czytaj tutaj: Kryptonim akcji: „maszkarony”, Akcja „maszkarony”: jest postęp!, „Tak” konserwatora dla maszkaronów!, Maszkarony nabierają… „rumieńców”.

Przypomnijmy, że pochodzą one z zawalonej w 1967 roku wieży ratuszowej. Wywiezione wraz z gruzem na wysypisko przy ulicy Bystrzyckiej, zostały w pewnym sensie uratowane przez działkowców, którzy na początku lat 70. na terenie ogrodów ROD Aronia przy ulicy Westerplatte, wzniesiony wówczas dom działkowca ozdobili kwietnikami z wmurowanymi w nie wspomnianymi głowami. Tak przetrwały kolejne pół wieku.

Dwie kamienne rzeźby przedstawiające ozdobne głowy bez określonej personifikacji są jednymi z ośmiu, jakie zdobiły niegdyś wieżę ratuszową. Zamocowane były one na szczycie trzonu wieży, w narożnikach oktogonu, po dwie z każdej strony trzonu o przekroju kwadratowym.

Nie do końca wiadomo, kiedy zostały wykonane. Niewykluczone, że obie rzeźby mogą pochodzić nawet z II połowy XV wieku, chociaż bardziej prawdopodobne wydaje się ich datowanie na XVI wiek.

W 2019 roku Świdnicki Portal Historyczny wyszedł z inicjatywą, aby maszkarony zdemontować z domu działkowca przy ulicy Westerplatte i aby powróciły one do bloku śródrynkowego, jako ekspozycja przy odbudowanej wieży ratuszowej. Po uzyskaniu pozytywnej opinii urzędu konserwatorskiego Fundacja IDEA, która jest wydawcą ŚPH, zainteresowała sprawą prezydent Świdnicy.

Maszkarony przed rozpoczęciem ich odkuwania z betonowych kwietników

Udało się. Po dwóch latach przygotowań, we wrześniu br. ogłoszono przetarg na demontaż obu rzeźb i ich konserwację. Wygrała go Pracownia Konserwatorska „Restoart” Piotra Wanata z Wrocławia, która specjalizuje się w konserwacji zabytków architektury i rzeźby kamiennej.

Demontaż kamiennych rzeźb nie był łatwym zadaniem. Trzon maszkaronów niegdyś służący do ich zamocowania w konstrukcji wieży, został osadzony w silnej zaprawie cementowej. Jakby tego było mało, przy ich osadzaniu jako ozdoby kwietników, wywiercono w obu trzonach otwory, przez które przeciągnięto zbrojenie. Ostatecznie po kilku godzinach pracy oba maszkarony zostały „uwolnione” z cementowo-betonowej konstrukcji kwietników i przygotowane do transportu do pracowni konserwatorskiej. Program konserwatorski będzie obejmować działania określone w zaleceniach  Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków: rozpoznanie stanu zachowania i zanieczyszczeń, wstępne oczyszczenie kamienia, wykonanie badań petrograficznych, które pomogą dokładnie określić rodzaj użytego kamienia, wzmocnienie osłabionej lokalnie struktury kamienia preparatami krzemoorganicznymi, dezynfekcja i zatrucie mikroflory wraz z usunięciem zabrudzeń, iniekcja spękań, uzupełnienie ubytków zaprawami mineralnymi, dobranymi właściwie pod względem faktury i kolorystyki.

Galeria (kliknij na zdjęcie, aby powiększyć)

Po zakończeniu tych prac w terminie do początku grudnia, rozpisany zostanie przetarg na II etap prac, obejmujący przygotowanie ekspozycji obu maszkaronów przy trzonie odbudowanej wieży ratuszowej.

Bliższe oględziny obu maszkaronów pozwoliły stwierdzić, że na tronie wieży były pierwotnie zamontowane pod kątem, twarzami w dół. Ciekawostką jest także, że na okrągłych wypłaszczeniach na szczycie każdej z głów, znajdują się zacementowane, niewielkie, okrągłe otwory. Zapewne umieszczone były kiedyś w nich jakieś trzpienie, być może mocujące jakieś ozdobne formy lub kotwy, dodatkowo mocujące ciężkie elementy do trzonu wieży.

Jako inicjatorów akcji, której nadaliśmy w 2019 roku  nieco żartobliwą nazwę „Kryptonim Maszkarony” cieszy nas, że kolejna nasza inicjatywa przywróci w pewnym sensie miastu kolejne dwa cenne relikty przeszłości. Umieszczenie ich w zabytkowym centrum miasta i w miejscu, gdzie niegdyś się znajdowały, pozwoli na ich podziwiane o wiele większej ilości osób, niż gdyby nadal były „ukryte” na peryferiach miasta. Realizacja naszego pomysłu nie byłaby możliwa, gdyby nie akceptacja dla niego osób i instytucji decyzyjnych w tej sprawie – Wojewódzkiego Urzędu Konserwacji Zabytków, który wydał zgodę na podjęcie prac, prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej, która podjęła decyzję o realizacji pomysłu, miejskiej konserwator Barbary Sawickiej, która musiała przebrnąć przez wszystkie procedury formalno-prawne a także wiceprezesowi zarządu ROD Aronia – Mieczysławowi Olechowi, dzięki wsparciu którego miasto mogło przejąć na własność zabytkowe maszkarony i podjąć prace związane z ich relokacją i wyeksponowaniem. W imieniu swoim i mieszkańców Świdnicy – dziękujemy i… szykujemy kilka kolejnych inicjatyw.

Andrzej Dobkiewicz & Sobiesław Nowotny

14 LIKES

Skomentuj jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mission News Theme by Compete Themes.