Press "Enter" to skip to content

August Gottfried Hoffmann (1697-1774)

Spread the love

Wśród wielu wybitnych świdniczan, których ślady działalności na rzecz naszego miasta możemy podziwiać do chwili obecnej, poczesne miejsce zajmuje wspaniały rzeźbiarz August Gottfried Hoffmann.

Ambona w Kościele Pokoju – jedno z dzieł Augusta Gottfrieda Hoffmanna
(foto: A. Dobkiewicz)

Urodził się w 12 lipca 1697 r. w Dreźnie. Był on synem drezdeńskiego stolarza i cenionego rzeźbiarza Johanna Christopha Hoffmanna. W domu rodzinnym, od wczesnych lat dzieciństwa, poznawał on tajniki zawodu, które przynieść miały mu sławę poza granicami Saksonii. Niewiele poza tym wiadomo o wczesnym okresie życia Augusta Gottfrieda Hoffmanna. Właściwie jedyne informacje na ten temat zawdzięczamy jego własnym notatkom, które pozostawił we wstępie do swego Pamiętnika z lat 1732-1774. Powodem przybycia tego saskiego rzeźbiarza do Świdnicy były sprawy sercowe. Zakochał się on bowiem w świdnickiej mieszczce, pannie Annie Barbarze z domu Martin, córce świdnickiego rzeźbiarza Christopha Martina.

Wydaje się, iż August Gottfried Hoffmann znajdował się tu w owym czasie na tzw. wędrówce czeladniczej, gdzie zgodnie z powszechnie panującym zwyczajem cechowym, miał on doskonalić poza granicami swego kraju swe własne zdolności rzemieślnicze. 8 września 1728 r. (w dzień Narodzin Najświętszej Marii Panny, jak zapisał w swym Pamiętniku) doszło do zawarcia związku małżeńskiego. Małżeństwo to stało się powodem, dla którego Hoffmann pozostał na stałe na terenie Świdnicy.

Ołtarz główny w Kościele Pokoju – najbardziej znane dzieło Hoffmanna
(foto: A. Dobkiewicz)

Zmienił się również jego status społeczny. Z czeladnika w krótkim czasie urósł do rangi mistrza – przyjęty bowiem został do tutejszego cechu stolarskiego, zaś jego żona wniosła mu w wianie niewielką kamienicę w centrum miasta. August Gottfried Hoffmann otrzymał również prawo zasiadania na chórze stolarzy i szklarzy w Kościele Pokoju, znajdującym się w narożu Hali Ślubów pomiędzy pierwszą a drugą emporą. Stąd też obserwował swe późniejsze dzieła, ambonę i ołtarz.

Nie znamy dzieł ani wyrobów Hoffmanna z początku jego pobytu w naszym mieście. Musiały jednak wzbudzać zachwyt, skoro rada parafialna Kościoła Pokoju powierzyła mu odpowiedzialne zadanie budowy nowej ambony w 1729 r. Zachowana do dnia dzisiejszego, ukazująca personifikacje trzech cnót chrześcijańskich na balustradzie podbudowy oraz wyobrażenie Nieba i czasów ostatecznych na baldachimie, stanowi przykład wyjątkowego smaku artystycznego i nadzwyczajnych zdolności twórczych jej autora. Zmiany polityczne i religijne, które nastąpiły po wkroczeniu wojsk pruskich w 1740 r. na Śląsku, przyniosły dla Augusta Gottfrieda Hoffmanna prawdziwy czas prosperity. Był on stale poszukiwany jako doskonały rzeźbiarz i stolarz; jego zdolności wykorzystywano przy ozdabianiu powstających wówczas tzw. domów modlitwy, czyli ewangelickich kościołów wiejskich, utrzymanych w stylu szachulcowym.

Rzeźby bogów i herosów na dziedzińcu zamku Książ (foto: A. Dobkiewicz)

Słyszymy o budowie ołtarza i ambony dla kościoła ewangelickiego w Bystrzycy Górnej, o jego pracach rzeźbiarskich w kościele ewangelickim w Lutomii, o niesprecyzowanych w źródłach robotach (zapewne stolarskich) w kościele w Grodziszczu. Podejmował się on również zleceń od wielkich posiadaczy ziemskich, np. rodziny von Hochberg, dla których zrealizował szereg rzeźb okalających główny podwórzec przed zamkiem w Książu (czytaj tutaj: Bogowie i herosi Książa).

Największą jednak sławę przynieść mu miała praca nad projektem i budową nowego ołtarza dla świdnickiego Kościoła Pokoju, który miał powstać z okazji 100-lecia istnienia tego obiektu. Podjął się jej w 1752 r., lecz ostateczna realizacja tego dzieła nastąpiła dopiero w rok później. Była to artystyczna odpowiedź na barokowe ujęcie podobnego tematu przez Johanna Riedla w świdnickim kościele farnym; również ołtarz Kościoła Pokoju nawiązywał do słów z Ks. Mądrości Salomona o tym, iż Mądrość wzniosła sobie świątynię wspartą na siedmiu kolumnach, jednakże w przypadku dzieła Hoffmanna to właśnie Chrystus ukazany w pozie przyjmowania chrztu z rąk św. Jana Chrzciciela stanowi główny filar i „siódmą kolumnę”, na której wspiera się cały Kościół. Ołtarz Hoffmanna zawierał w sobie symbolikę pietystyczną, a szczególnie dobitnym jej akcentem był Agnus Dei (Baranek Boży), siedzący na księdze opatrzonej siedmioma pieczęciami, stanowiący zarazem zwieńczenie całości kompozycji. Hoffmann pozostawił po sobie również niezmiernie ciekawy Pamiętnik z lat 1732-1774, na którego kartach niezmiernie barwnie opisał przejście Świdnicy spod panowania Habsburgów pod rządy pruskie. Niestety do dnia dzisiejszego pozostaje on w formie rękopiśmiennej. August Gottfried Hoffmann zmarł 18 czerwca 1774 r. i pochowany został 20 czerwca tegoż roku zgodnie z drugą klasą mieszczańską na cmentarzu przy Kościele Pokoju. Powodem jego śmierci była choroba nowotworowa.

Sobiesław Nowotny

10 LIKES

One Comment

  1. Schlesier Schlesier 18 lipca 2023

    Zbytnio nie wyjechal zagranice, bo i Saksonia i Slask od setek lat byly czescia Swietego Cesarstwa Rzymskiego, czyli tzw.1 Rzeszy Niemieckiej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mission News Theme by Compete Themes.